Na czym polega i jak wygląda w praktyce gamifikacja?
Z pewnością większość z nas to zna – gramy w „kulki” na naszym telefonie godzinami, choć gra nie jest do końca porywająca. Jesteśmy w nią jednak zaangażowani i zmotywowani. Nie da się ukryć, że pracodawcy oczekują od pracowników podobnych zachowań – dlatego też gamifikacja, która wykorzystywana była głównie w marketingu, coraz częściej wykorzystywana jest także w budowaniu zaangażowania w pracownikach. Na czym polega gamifikacja? Odpowiemy na to pytanie w niniejszym artykule!
Czym jest gamifikacja?
Początkowo gamifikacja (inaczej grywalizacja, gryfikacja) polegała na wykorzystaniu mechanizmów stosowanych w grach i przełożeniu ich na grunt działań związanych z marketingiem. Zauważono natomiast, że mechanizmy te można również doskonale wykorzystać do motywowania pracowników i zwiększania ich zaangażowania w powierzane zadania.
Ludzie są filarem firmy – sukces przedsiębiorstwa zależy w głównej mierze od tego, jakie posiadają kwalifikacje. Jednak nie da się ukryć, że ciągłe wykonywanie swoich obowiązków, szczególnie jeżeli ich zakres się nie zmienia, może być bardzo monotonne. W związku z tym pracownik popada w rutynę. Nie przykłada się do pracy tak jak dawniej, chce tylko zrobić swoje, nie ma motywacji, by robić więcej, nie identyfikuje się z pracą. Zdarza się nawet, że jeśli ktoś wykazuje się inicjatywą, z góry denerwuje pracownika, którego dopadła monotonia pracy.
Wprowadzenie gamifikacji, która przeniesie pewne elementy gry do świata rzeczywistego, może okazać się doskonałym rozwiązaniem dla całego zespołu – praca stanie się ciekawsza, przyjemniejsza, pracownicy zapomną o rutynie.
Gamifikacja to nie tylko dobra zabawa i gra, lecz także rywalizacja – jednak nie przypomina wyścigu szczurów. Chodzi tutaj przede wszystkim o to, by zmotywować i zaangażować wszystkich, stosując różne motywy występujące w grach.
Kiedy gamifikacja jest dobrym pomysłem?
Zanim zajmiemy się wprowadzaniem gamifikacji do firmy, musimy przemyśleć pewne istotne kwestie, które powinny zadecydować o tym, czy proces ten ma rację bytu w naszym przedsiębiorstwie.
Przede wszystkim powinniśmy się zastanowić, czego potrzebują nasi pracownicy – jeśli nie znamy ich potrzeb, musimy zmienić ten stan. Dzięki temu będziemy wiedzieli, czym są oni zainteresowani, jaki rodzaj gry jest dla nich najbardziej odpowiedni i przede wszystkim, czy rzeczywiście może to zwiększyć ich poziom zaangażowania i motywacji.
Musimy również pamiętać o tym, że gamifikacja nie jest stworzona tylko na potrzeby pracowników, którzy mają się dobrze bawić. Każda gra ma mieć cel ukierunkowany na działania firmy. Tylko wtedy grywalizacja ma sens.
Pamiętajmy o tym, że sama gra dla gry może być nieskuteczna i warto nagradzać swoich pracowników. Mogą być symboliczne, jednak nie da się ukryć, że dla firmowego długopisu nie wszyscy będą wypruwać sobie żyły.
Zwróćmy uwagę również na atmosferę panującą w firmie. Jeśli mamy świadomość tego, że nasi pracownicy już ze sobą rywalizują, dodanie im dodatkowego powodu do kopania pod sobą dołków może być bardzo złym pomysłem.
Warto również nie zamykać się na jednym pomyśle/jednej grze. Skoro jeden pomysł był nie do końca trafiony, zanim całkiem zrezygnujemy z idei, spróbujmy czegoś innego!
Jak wygląda gamifikacja w praktyce?
Jak więc wygląda gamifikacja w praktyce? Co mogą pracodawcy w jej zakresie? Tak naprawdę wiele zależy tutaj od inwencji osób się tym zajmujących.
Pamiętajmy jednak, że gra musi mieć sens i cel, dzięki czemu rywalizacja nie będzie niezdrowa, a pracownicy nie poczują się w jakiś sposób oszukani. Gamifikacja uda się wówczas, kiedy jej zasady będą zrozumiałe i dostępne dla wszystkich.
Popularnym sposobem na wykorzystanie gamifikacji jest stworzenie tabeli i przyznawanie punktów graczom-pracownikom – za wykonane zadania, za dodatkowe aktywności itp. Oczywiście gra powinna zostać zakończona nagrodą. Dzięki temu z pewnością wszyscy bardziej się postarają.
Pamiętajmy jednak, że powinniśmy to obserwować, ponieważ rywalizacja nie zawsze może być czysta. Zaangażowanie pracowników może wzrosnąć, ale wraz z nim zwiększyć się może wyścig szczurów czy podstawianie sobie nóg. Grę trzeba więc dokładnie przemyśleć.
Gamifikacja jest również doskonałym sposobem na wyciągnięcie ze szkoleń wszystkiego, co najlepsze. Nierzadko okazuje się, że pracownicy byli obecni w sali tylko ciałem, natomiast nie wynieśli żadnej wiedzy – to stracone pieniądze i czas. Jeśli chcemy mieć pewność, że szkolenie przyniesie efekty, można spróbować na przykład zaproponować pracownikom test wiedzy wyniesionej z takich spotkań. Oczywiście sam test to za mało – w końcu kojarzy się dość nieprzyjemnie, z klasówkami czy kolokwium – dlatego istotnym elementem gry jest oczywiście nagroda. Co ważne, nie musi być to coś wielkiego, symboliczny podarunek z pewnością jest równie dobry.
Wprowadzenie gamifikacji może mieć zbawienny wpływ na zaangażowanie pracowników w wykonywane obowiązki. Pamiętajmy jednak, że nieodpowiednio poprowadzona może przynieść problemy – nadmierną rywalizację, brak motywacji czy nikłe efekty. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób przygotujemy się do skorzystania z tej metody. Musimy pamiętać, że zasady powinny być jasne, nagrody ciekawe, a gra działająca na korzyść firmy. Wówczas najpewniej odniesiemy sukces.