Odpowiedzialność za szkodę w powierzonym mieniu
Pracodawca przekazał mi firmowy laptop, abym raz w tygodniu mogła pracować zdalnie. Podpisałam jedynie protokół odbioru tego sprzętu. Niestety ostatnio komputer mi upadł na parkingu, uległ uszkodzeniu i nie nadaje się już do użytku. Czy ponoszę odpowiedzialność za szkodę w powierzonym mieniu, jeśli nie zawarłam umowy o odpowiedzialności materialnej?
Karolina, Radom
Rozdział V Kodeksu pracy jednoznacznie wskazuje, że osoba, której pracodawca powierzył do zwrotu lub do wyliczenia się jakikolwiek przedmiot, ponosi odpowiedzialność za przekazane mienie.
Powierzenie pracownikowi mienia
Wiele firm oferuje swoim pracownikom różnego rodzaju sprzęty czy nawet pojazdy niezbędne do wykonywania ich obowiązków służbowych. Bardzo ważne w tym przypadku jest właściwe powierzenie mienia. Żeby rozpoznać, czy warunek ten został spełniony, należy ocenić, czy wystąpiły następujące przesłanki:
- pracownik faktycznie otrzymał mienie i przed jego przyjęciem miał możliwość sprawdzenia, czy jest jest ono kompletne i w pełni sprawne,
- pracodawca zapewnił warunki dające możliwość kontrolowania ilości i jakości mienia w okresie jego powierzenia – chodzi np. o zabezpieczenie mienia przed dostępem osób nieupoważnionych czy zapewnienie warunków, które umożliwiają utrzymanie mienia w stanie niepogorszonym, a zarazem używanie go w sposób zgodny z jego przeznaczeniem.
Ponadto w dniu powierzenia mienia pracownik powinien mieć już możliwość jego zwrotu lub wyliczenia się.
Przekazanie mienia na piśmie
Przepisy nie nakazują dokumentowania powierzenia sprzętu. Jednakże strony w tym przypadku podpisują zwykle:
- umowę o odpowiedzialności materialnej,
- protokół zdawczo-odbiorczy
bądź
-
pokwitowanie potwierdzające odbiór mienia.
Warto dopilnować, aby w takim dokumencie zawarty został dokładny opis przekazywanych przedmiotów, ilość, jakość, ich stan techniczny i ewentualne wady. Dzięki temu ustalenie wielkości ewentualnej szkody będzie o wiele prostsze.
Kiedy powstaje odpowiedzialność za powierzone mienie?
Odpowiedzialność za przekazane pracownikowi mienie powstaje, jeśli spełnione zostały dwa warunki:
- mienie zostało powierzone prawidłowo (o czym mowa wcześniej),
- powstała szkoda w majątku pracodawcy.
Tylko wówczas, jeśli zaistniały powyższe zdarzenia, pracodawca ma możliwość pociągnięcia pracownika do odpowiedzialności.
Nieprawidłowe, wadliwe przekazanie mienia pozbawia pracodawcę możliwości dochodzenia roszczeń względem pracownika. W tej sytuacji jednak odpowiedzialność za szkodę w powierzonym mieniu zatrudniony ponieść może na zasadach ogólnych – szkoda była spowodowana niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem obowiązków pracowniczych z winy pracownika.
Wyłączenie odpowiedzialności pracownika
Pracownik może uwolnić się od odpowiedzialności za szkodę w powierzonym mieniu, jeżeli udowodni, że powstała ona z przyczyn niezależnych od niego oraz w przypadku braku dopełnienia przez pracodawcę warunków technicznych pozwalających na zabezpieczenie powierzonego mienia. Chodzi tu przykładowo o niezapewnienie przez pracodawcę warunków odpowiednich do zabezpieczenia powierzonego mienia. W takiej sytuacji należy wykazać, iż mimo zachowania należytej dbałości i ostrożności w trosce o powierzone przedmioty, pracownik nie mógł zapobiec powstaniu w nich szkody.
Przykład 1.
Pani Marta jest doradcą finansowym. Od swojego pracodawcy otrzymała telefon w celu kontaktowania się z kluczowymi klientami. Przekazany sprzęt pracownica zawsze pozostawia w szufladzie biurka znajdującego się w pokoju, w którym pracuje z nią jednocześnie 10 osób. Po powrocie z urlopu okazuje się, że sprzęt zaginął. Pracodawca nie stworzył pani Marcie odpowiednich warunków do sprawowania pieczy nad sprzętem, takich jak np. zapewnienie szafki na klucz, gdzie bezpiecznie mogłaby przechowywać telefon. Wina za zaginięcie sprzętu nie leżała po stronie pracownika.
Odpowiedzialność za szkodę w powierzonym mieniu - wysokość odszkodowania
W przypadku gdy pracownik wyrządził szkodę w prawidłowo powierzonym mieniu, powinien pokryć ją w pełnej wysokości. Oznacza to, że pracodawca może dochodzić odszkodowania nie tylko kwoty za zaginione czy zniszczone mienie, ale również za utracone z tego tytułu korzyści. Nie ma tu znaczenia, czy szkoda powstała nieumyślnie, czy pracownik dokonał zniszczenia z pełną premedytacją. Odszkodowanie za stratę poniesioną przez pracodawcę nie jest w żaden sposób limitowane – może być wyższe od trzymiesięcznego wynagrodzenia pracownika. Ponadto nie zawsze wystąpienie szkody w powierzonym mieniu oznacza, że pracownik ponosi pełną odpowiedzialność za powstałe straty – w zależności od sytuacji mogą wystąpić przesłanki do obniżenia odszkodowania, np. udział innej osoby. Często spotyka się także sytuacje, w której obniżenie wysokości odszkodowania występuje z uwagi na zasady współżycia społecznego.
Podsumowując, nawet jeżeli strony stosunku pracy nie zawarły umowy o odpowiedzialności materialnej za powierzone mienie, nie oznacza to, że pracodawca nie może pociągnąć pracownika do odpowiedzialności. Sam fakt prawidłowego przekazania sprzętu jest podstawą do dochodzenia roszczeń. Pracownik ponosi odpowiedzialność za szkodę w powierzonym mieniu nawet wówczas, gdy uszkodzenie powstało nieumyślnie.