Poradnik Pracownika

Zniesławienie w internecie – jak dochodzić swoich praw?

Nadużywanie prawa do krytyki może niekiedy wiązać się z odpowiedzialnością sprawcy. Mowa oczywiście o zniesławieniu, za które grozi nie tylko odpowiedzialność odszkodowawcza, ale również i karna. Co zrobić w przypadku, gdy ktoś pozwala na zniesławienie w internecie?

Czym jest zniesławienie?

Zniesławienie jest określane inaczej jako pomówienie lub oszczerstwo i wiąże się z publicznym przekazywaniem nieprawdziwych informacji na temat danej osoby lub organizacji najczęściej w celu jej zdyskredytowania. Zniesławienie stanowi wyraz naruszenia cudzych dóbr osobistych, przede wszystkim pod postacią dobrego imienia i godności. Nic więc dziwnego, że polski ustawodawca zalicza tego typu zachowanie do grupy karalnych występków.

Zniesławienie może być popełnione na różne sposoby. Wraz z rozwojem technologii przestępstwo to przejawia się także poprzez kłamliwe wpisy w internecie lub nieprawdziwe nagrania, które szkalują dobre imię innych osób. Niezależnie od formy, w jakiej zostanie dokonane, sprawca podlega odpowiedzialności karnej, o ile oczywiście jego czyn spełnia przesłanki zawarte w art. 212 Kodeksu karnego.

Zgodnie z treścią powyższego przepisu kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Pamiętajmy, że w razie skazania za zniesławienie sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. Ściganie przestępstwa zniesławienia zawsze odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Wyrok SN z 13 października 2021 roku (sygn. akt I NSNk 1/21)

Granice wolności słowa ujmowane są w prawie konstytucyjnym i międzynarodowym bardzo szeroko i obejmują prawo do obrażania. Użycie obraźliwych określeń w debacie publicznej nie może automatycznie skutkować skazaniem za zniesławienie. Wypowiedzi obraźliwe również mogą podlegać ochronie prawnej, a skazanie za tego typu słowa jest możliwe, jeśli stanowiły one nieproporcjonalną ingerencję w prawo do czci, godności i dobrego imienia innych osób albo jeśli stanowiły nawoływanie do przemocy.

Przedawnienie karalności przestępstwa zniesławienia następuje z upływem roku od czasu, w którym pokrzywdzony dowiedział się o osobie sprawcy przestępstwa, nie później jednak niż z upływem 3 lat od czasu jego popełnienia.

Zniesławienie w internecie a odpowiedzialność cywilna

Niezależnie od odpowiedzialności karnej sprawca zniesławienia może odpowiadać względem swojej ofiary na podstawie przepisów prawa cywilnego. Podstawą w tym przypadku będzie art. 24 § 1 i 2 Kodeksu cywilnego, zgodnie z którym ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.

Odpowiedzialność cywilnoprawna sprawcy zniesławienia jest niezależna od odpowiedzialności karnej, co oznacza, że pokrzywdzony może, ale nie musi występować z roszczeniem wobec zniesławiającego. Jeśli już zdecyduje się to zrobić, powinien w pierwszej kolejności wystosować do sprawcy wezwanie do zaprzestania naruszeń, które może zawierać dodatkowe żądanie zapłaty stosownego zadośćuczynienia lub odszkodowania.

Fakt dopuszczania się zniesławienia w internecie nie ma wpływu na to, czy dopuszczono się omawianego czynu, a wręcz przeciwnie – pozwala nam dużo łatwiej udowodnić winę sprawcy. Wszelkiego rodzaju screeny lub nagrania ze stron internetowych, komunikatorów elektronicznych lub mediów społecznościowych to doskonały dowód nie tylko dla organów ścigania, ale także i sądów cywilnych, którym przyjdzie orzekać o zapłacie ofierze zadośćuczynienia lub odszkodowania.

Wezwanie do zaprzestania naruszeń połączone z możliwym żądaniem zapłaty odpowiedniej kwoty pieniężnej musi być sporządzone na piśmie i doręczone zniesławiającemu osobiście za pokwitowaniem odbioru albo listem poleconym. W piśmie takim warto wskazać, o jaki rodzaj czynu nam chodzi i kiedy dokładnie został on popełniony. Pokrzywdzony może dołączyć do wezwania kopie dokumentów, które potwierdzą dokonane zniesławienie w internecie, aczkolwiek nie ma takiego obowiązku. W piśmie należy zaznaczyć termin, w którym sprawca czynu ma zaprzestać dalszych naruszeń cudzych dóbr osobistych (najczęściej stosujemy wówczas sformułowanie „niezwłocznie”) oraz zapłacić stosowne zadośćuczynienie lub odszkodowania. Dodatkowo warto podać informację, zgodnie z którą brak reakcji na otrzymane wezwanie (tj. dalsze zniesławianie danej osoby) może skutkować skierowaniem sprawy na drogę postępowania cywilnego oraz karnego. Jeśli pokrzywdzony wcześniej zgłosił podejrzenie popełnienia przestępstwa na policję lub do prokuratury, może wspomnieć o tym fakcie w złożonym wezwaniu.

Jeśli sprawca nie zareaguje na otrzymane pismo i w dalszym ciągu będzie zniesławiał daną osobę, pokrzywdzony ma prawo skierować sprawę do sądu. W tym celu należy złożyć pozew o ochronę dóbr osobistych i zapłatę odszkodowania lub zadośćuczynienia. Pismo kierujemy do sądu rejonowego, gdy wartość przedmiotu sporu (dochodzonej kwoty) nie przewyższa 75 tys. zł, do sądu okręgowego zaś, gdy jest ona wyższa. Sądem właściwym w sprawie będzie sąd miejsca zamieszkania sprawcy. Do pozwu trzeba dołączyć dowody, które potwierdzą winę sprawcy – mogą to być wszelkiego rodzaju zdjęcia, nagrania, SMS-y, screeny i wszystko to, co wykaże, iż doszło do zniesławienia w internecie. Dopuszczalne jest także powołanie świadków, którzy mogą zeznać przeciwko pozwanemu.

Po przeprowadzeniu rozprawy sąd podejmuje rozstrzygnięcie, w którym uzna winę pozwanego lub oczyści go ze stawianych zarzutów. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wysokość ewentualnego zadośćuczynienia lub odszkodowania powód musi ustalić samodzielnie. W praktyce warto zawsze podać wyższą kwotę, ponieważ sąd nie ma prawa orzekać ponad to, co zostało wskazane w pozwie, zawsze może jednak zaniżać żądane kwoty pieniężne (tak dzieje się najczęściej).

Wyrok SN z 17 listopada 2020 roku (sygn. akt I DO 49/20)

Przestępstwo znieważenia sprowadza się do tych zachowań sprawcy, które polegają na ubliżeniu komuś słowem lub czynem, ciężką obrazę i jest skierowane przeciw godności osobistej człowieka (czci wewnętrznej). O tym, czy zachowanie ma charakter znieważający, decydują dominujące w społeczeństwie oceny i normy obyczajowe, a nie samo subiektywne przekonanie osoby rzekomo znieważonej. Nawet jeśli słowami wypowiedzianymi przez sędziego sprawozdawcę w swoim subiektywnym przekonaniu wnioskodawca mógł poczuć się dotknięty, jednak nie doszło do znieważenia wnioskodawcy, ponieważ zachowaniu sędziego nie można przypisać działania z intencją znieważenia wnioskodawcy, a nadto stwierdzenie sędziego odpowiadało rzeczywistemu stanowi rzeczy.

Przedawnienie roszczenia o zaniechanie naruszania dóbr osobistych i zapłatę odszkodowania lub zadośćuczynienia następuje z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Zgłoszenie zniesławienia do administratora

Niezależnie od możliwości zgłoszenia podejrzenia popełnienia przestępstwa lub założenia sprawy cywilnej pokrzywdzony może zgłosić fakt zniesławienia administratorowi strony internetowej lub portalu społecznościowego. Są to osoby, których zadaniem jest czuwanie nad przestrzeganiem regulaminu danej strony internetowej oraz dbałość o zachowanie kultury wśród użytkowników.

Administrator, który otrzyma zgłoszenie o zniesławieniu, ma możliwość zablokowania danej osoby lub ograniczenia jej dostępu do niektórych części stosownej witryny. Ponadto administrator ma możliwość zgłoszenia podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wystąpienia jako świadek w sprawie zainicjowanej przez pokrzywdzonego. Zgłoszenie do administratora nie podlega żadnym opłatom.

Podsumowanie - zniesławienie w internecie

Każdy, kto został zniesławiony w internecie, może zgłosić całą sprawę organom ścigania – policji albo prokuraturze. W tym celu należy złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zniesławienia. Oprócz tego pokrzywdzony powinien wezwać sprawcę do zaniechania dalszych naruszeń i może zażądać od niego zapłaty stosownego zadośćuczynienia lub odszkodowania. Niezależnie od tego sprawa powinna być także zgłoszona do administratora strony internetowej.