Jak przeprowadzana jest rekrutacja w małej firmie?
Rekrutacja w małej firmie różni się od tej w korporacji. Nasze intuicyjne przeczucia: mniej formalizmu, najczęściej jeden etap, luźniejsza atmosfera – zazwyczaj znajdują potwierdzenie w rzeczywistości. W naszym artykule przedstawimy więcej informacji na ten temat. Rekrutacja w małej firmie przynosi wiele korzyści dla kandydata, który stara się o pracę. Co zyskuje kandydat? I czego powinien się spodziewać? Przeczytaj!
Rekrutacja w małej firmie przeprowadzana przez szefa
Szef w małej firmie ma czas na wszystko – nawet na rekrutację! To oczywiście nie oznacza, że narzeka na brak zajęć. Świadczy to o tym, że zazwyczaj całym sercem jest zaangażowany w życie firmy i chce mieć wpływ na to, jacy ludzie dołączą na wspólny pokład.
Faktem jest, że nie każda mała firma posiada dział Human Resources, w którym zazwyczaj pracują specjaliści odpowiadający za przeprowadzanie procesów rekrutacji. Czasami w firmie jest zatrudniona jedna osoba, która wspiera szefa w zarządzaniu zasobami ludzkimi. Ale często jest tak, że to szef jest główną osobą zajmującą się przeprowadzaniem rozmów z kandydatami.
Zazwyczaj rekrutacja w małej firmie składa się z jednego etapu. Rzadko kiedy w celu wsparcia procesu wykorzystuje się testy psychologiczne oraz testy sprawdzające kompetencje. Głównym elementem spotkania jest rozmowa. Jeśli popatrzymy na to pod kątem bycia uczestnikiem takiej rekrutacji, to odkryjemy w tym wiele zalet. Istotne jest, żeby zdawać sobie sprawę, że takie spotkanie jest dla nas szansą na zaprezentowanie się przed przyszłym pracodawcą oraz możliwość zapytania, poproszenia o więcej szczegółów dotyczących tego, jak wygląda praca w miejscu, w którym chcielibyśmy pracować.
W trakcie rozmowy rekrutacyjnej ważną rolę odgrywają nie tylko fakty, lecz także emocje
W większych firmach, w których proces rekrutacji jest bardziej sformalizowany, tworzy się sztywne profile kompetencyjne pracownika, następnie „przykłada się” do nich kandydatów i sprawdza, czy idealnie pasują. Zazwyczaj nie ma miejsca na emocje czy luźną rozmowę z kandydatem.
W mniejszych firmach częściej preferowane jest stworzenie obrazu osoby, którą chcielibyśmy zatrudnić i zastanowienie się nad tym, jakie chcielibyśmy żeby miała umiejętności twarde i miękkie. Czasami firma wyróżnia się na tle innych, np. swoją kulturą organizacyjną. W ogłoszeniu nie zawsze zamieszczony zostaje zbiór cech osób, których poszukuje, ale już w trakcie samej rozmowy zwraca na nie szczególną uwagę.
Podsumowując, szef oraz inne osoby uczestniczące w rozmowie stawiają na to, by „poczuć chemię” pomiędzy nimi a kandydatem. Często cenniejsze od kwalifikacji zawodowych dla pracodawcy jest to, czy dana osoba pasuje do ich organizacji, czy kieruje się podobnymi wartościami co firma.
Co zatem może zrobić kandydat, by dobrze wypaść na rozmowie? Znaleźć wspólny język z przyszłym przełożonym. Zdarza się, że rozmowa zbacza na boczny tor tematów niepowiązanych ze stanowiskiem pracy, zahaczając o hobby – jeżeli wtedy uda się odnaleźć coś wspólnego i wytworzy się relacja, to kandydat ma większe szanse na zatrudnienie. Warto w CV zamieścić informacje o nas, być może pozwoli to zmniejszyć dystans i zbudować emocjonalną więź z szefem już na etapie rekrutacji. Jest to częściej spotykane przy rekrutacji w małej firmie niż w korporacji.
Energia, entuzjazm, pasja i zaangażowanie
Pracodawca często poszukuje do swojej firmy osób, które cechuje pozytywna energia i zapał do pracy. Które chcą w życiu coś osiągnąć i pracować z pasją, ponieważ lubią to, co robią. Szefowi zależy na tym, by zatrudniać osoby, które zaangażują się w życie firmy, które będą ją tworzyły razem z nim i będzie im na niej zależało, bo będą świadome, że razem mogą zbudować coś wielkiego. Jak mówi Jack Welch, zatrudniając pracowników, pracodawcy powinni zwracać uwagę na to, jacy są i czym kierują się kandydaci.
Model zatrudnienia 4E i 1P – według Jacka Welcha
Na co powinien zwracać i często zwraca szczególną uwagę szef podczas przeprowadzania rekrutacji z kandydatem? Istotna jest:
- pozytywna energia (energy) – osoby optymistycznie nastawione do życia, niemarudzące, nienarzekające na zmęczenie
- umiejętność stymulowania innych (energize) – tacy pracownicy potrafią zarazić swoją pozytywną energią inne osoby, przez co motywują je do pracy i pokazują, że nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia
- śmiałość (edge), odwaga do podejmowania trudnych decyzji – takie osoby potrafią podejmować decyzje, nawet jeśli nie posiadają pełnych informacji na dany temat
- skuteczność, czyli umiejętność realizowania założonych celów (execute)
- pasja (passion) – jest to czwarty pożądany przez pracodawców element, którego poszukuje się w trakcie rekrutacji. „Mieć pasję” oznacza: lubić to co się robi, cieszyć się tym, rozwijać się w obranym kierunku, nie jest to wyłącznie związane z pracą.
Znajomość tego modelu jest przydatna dla kandydatów, którzy poszukują pracy, ponieważ jeśli przyszły pracodawca odkryje, że masz w sobie te cechy – chętniej cię zatrudni!
Jakich pytań możesz się spodziewać na takiej rozmowie o pracę?
Pracodawca, który poszukuje nowej osoby do firmy, będzie chciał sprawdzić, czy zależy ci na tej pracy, czy przed spotkaniem poświęciłeś czas, by zapoznać się z profilem działalności firmy. Czy zdecydowałeś się na aplikowanie, bo firma cię zainteresowała, czy po prostu jest to jedna z wielu ofert, na które odpowiedziałeś, wysyłając swoje CV. Jest to znacząca różnica dla szefa. Jemu zależy na tym, żebyś ty w przyszłości identyfikował się z profilem firmy. Dlatego może pojawić się pytanie „Co wie pan/i o naszej firmie?”. Dodatkowo pracodawca może zapytać o nasze dotychczasowe doświadczenia, dlaczego chcemy pracować akurat tutaj i dlaczego chcemy się tym zajmować, co nam się najbardziej w tym podoba. Inne pytania: gdzie widzimy się za 5 lat (jaki jest nasz cel i wizja na siebie), jakie mamy hobby, jak rozumiemy jakąś konkretną „definicję”, np. czym jest marketing wg pana/pani? Rekrutujący może zapytać o to, dlaczego kandydat chce zmienić dotychczasową pracę, o umiejętność pracy w zespole, o oczekiwania co do przyszłego pracodawcy, zespołu, o to co jest ważne dla tej osoby w życiu i w kontekście przyszłej pracy.
Czy jako kandydat też rekrutujesz szefa?
Oczywiście, że jako kandydat również rekrutujesz szefa. Poznajesz i sprawdzasz przyszłego pracodawcę, obserwując go, słuchając, co mówi oraz zadając pytania. Warto mieć świadomość, że rozmowa rekrutacyjna to test dla obu stron. Od tego, jak się potoczy, jak szef wypadnie w twoich oczach zależy, czy zdecydujesz się na daną firmę.
Jeśli jesteś osobą, która posiada wymagane kompetencje, cechy charakteru, na których zależy pracodawcy, dobrze się rozumiecie – to oznacza to najprawdopodobniej, że będzie chciał cię zatrudnić. Warto z tego skorzystać i pokazać mu, jakie korzyści będzie miał, decydując się na zatrudnienie właśnie ciebie. Oczywiście, należy pamiętać, żeby nie przesadzić w stronę samozachwytu i samouwielbienia. Ważne żeby żadna strona nie składała sobie obietnic, które są nie do dotrzymania. Po co deklarować, że nauczysz się płynnie komunikować w języku angielskim w 3 miesiące, na okresie próbnym – jeżeli wiesz, że uczysz się go od kilku lat i nadal nie potrafisz się porozumieć na wakacjach za granicą? To samo dotyczy pracodawcy, jeśli będzie ci obiecywał „gruszki na wierzbie”, to być może zdecydujesz się przyjąć ofertę, ale gdy po czasie okaże się, że to była z jego strony tylko zagrywka, pewnie będziesz się zastanawiać nad sensem pracy w tym miejscu.
Pracodawca i kandydat powinien dać się dobrze zapamiętać
Obecnie mamy rynek pracownika. Stopa bezrobocia w Polsce jest niska, na koniec stycznia 2018 r. wyniosła 6,9 proc. To pracownicy coraz częściej dyktują warunki i wybierają wśród firm, w których chcą pracować. Co zrobić, żeby rekrutacja w małej firmie sprawiła, że kandydat będzie zafascynowany daną ofertą? Dobrym sposobem jest sprawienie, że kandydat zapamięta daną firmę. Jak pracodawcy zazwyczaj to robią?
Opowiadają o tym co w ich firmie jest wyjątkowe, np. nietypowa ścieżka rozwoju, atmosfera, kultura w organizacji, sposób zarządzania... W drugą stronę – warto, byś Ty jako kandydat też starał się zaprezentować w taki sposób, by zostać zapamiętany. Możesz wykorzystać do tego znajomość w obszaru wiedzy, która zaskoczy pracodawcę czy też niepowtarzalne zainteresowania lub też pochwalić się posiadaniem wizji na siebie.
Niniejszy artykuł pokazuje, jak może wyglądać rekrutacja w małej firmie. Przedstawiliśmy, jakie korzyści może uzyskać kandydat, decydując się na spotkanie w takim miejscu. Pokazaliśmy, czego można spodziewać się na rozmowie. Oczywiście nie ma jednej gotowej wskazówki dotyczącej przebiegu procesu rekrutacyjnego, jednak to, że rekrutację w tym przypadku będzie przeprowadzał szef jest bardzo prawdopodobne. Nie powinno to stresować kandydata, lecz wręcz przeciwnie – pobudzać do działania – dostaje bowiem niepowtarzalną okazję, którą jeśli potrafi może dobrze wykorzystać.
