Poradnik Pracownika
Header oprogramowania dla biur rachunkowych Header oprogramowania dla biur rachunkowych Header oprogramowania dla biur rachunkowych

Jakie wykształcenie wpisać w CV? Czy muszę mieć wykształcenie wyższe?

Wykształcenie wyższe nie jest już tylko dla wybranych, wprost przeciwnie – stało się bardziej powszechne. Bez wątpienia masowość studiów stanowi zjawisko pozytywne, bowiem wpływa na wiele aspektów życia codziennego, w tym także na wykonywaną przez nas pracę. Czy jednak pracownik nieposiadający wykształcenia wyższego jest mniej atrakcyjny dla pracodawcy? Jak wykształcenie wpływa na pracę? Kwestie te wyjaśniamy w artykule.

Jakie można mieć wykształcenie?

Wykształcenie jest określonym wyznacznikiem rodzaju ukończonej szkoły. W Polsce prawne kryteria poziomu wykształcenia określają Ustawa o systemie oświaty oraz Prawo o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z nimi wyróżnia się następujące poziomy wykształcenia:

  • wykształcenie podstawowe – posiadają osoby, które ukończyły szkołę podstawową lub podstawowe studium zawodowe;
  • wykształcenie gimnazjalne – posiadają osoby, które ukończyły gimnazjum;
  • wykształcenie zasadnicze zawodowe – posiadają osoby, które ukończyły zasadniczą szkołę zawodową, szkołę zasadniczą lub inną szkołę równorzędną;
  • wykształcenie średnie – posiadają osoby, które ukończyły szkołę ponadpodstawową (na podbudowie 8–klasowej szkoły podstawowej) lub ukończyły szkołę ponadgimnazjalną z wyjątkiem zasadniczej szkoły zawodowej;
  • wykształcenie wyższe – posiadają osoby, które na studiach wyższych (I lub II stopnia) uzyskały tytuł licencjata, inżyniera, magistra lub tytuł równorzędny.

Czy warto się kształcić?

Jak wynika z badań CBOS („Czy warto się kształcić?” – Komunikat z badań NR 62/2017), o tym, że warto się kształcić, przekonanych jest aż 86% badanych, a przeciwnego zdania pozostaje jedynie nieco więcej niż co dziesiąty (11%). Dominująca odpowiedź to „zdecydowanie warto” (56%). Nieco mniej atrakcyjne niż w ubiegłych latach wydaje się za to wykształcenie wyższe – z pewnością na ten trend wpływa jego masowość i upowszechnienie.

Większość Polaków uważa, że warto się kształcić, a wartość dyplomu wyższej uczelni oceniają jako dużą.

Nie oznacza to jednak, że wyższe wykształcenie stało się mniej popularne. Jak wynika z przywołanych badań, aż 42% młodych Polek i Polaków rozpoczęło lub rozpocznie w przyszłości studia magisterskie. Choć z przyczyn demograficznych od kilku lat systematycznie zmniejsza się w Polsce liczba studiujących, to jednak jest to w dalszym ciągu bardzo wysoki odsetek. Według szacunków i analiz wyższe wykształcenie wypływa przede wszystkim na jakość życia, w tym na zwiększenie dobrobytu, ale jego powszechność może skutkować także licznymi trudnościami. Jak wskazują badania, zyski finansowe, które są efektem inwestycji w kształcenie, mogą stawać się coraz mniejsze. Dodatkowo masowość studiów może wpływać bezpośrednio na poziom nauczania, a tym samym obniżać poziom studiów. Pomimo tych przesłanek wykształcenie wyższe wydaje się dla wielu nadal atrakcyjne, choć już nie tak prestiżowe jak kilka lat temu.

Odbudowa prestiżu kształcenia zawodowego

Powszechna wiedza na temat rynku pracy bywa bardzo myląca. Jeszcze do niedawna panował trend na studia prawnicze, które do tej pory są oblegane. Warto zwrócić uwagę, że w zawodach, w których kształcenie jest relatywnie niskie, łatwo osiągnąć nadwyżkę specjalistów pozostających w efekcie bez pracy. Ciekawa z tej perspektywy może okazać się prognoza zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy, która określa, na jakie zawody będzie zapotrzebowanie w najbliższej przyszłości. Powszechność studiów znacznie bowiem wpłynęła na liczebność pracowników po tzw. zawodówkach, co z kolei odbiło się na brakach specjalistów zawodowych w branży budowlanej, produkcyjnej czy transportowej.

Na 2021 rok samorządy otrzymają zwiększoną subwencję oświatową na szkoły kształcące w zawodach, na które przewidywane jest szczególne zapotrzebowanie na krajowym rynku pracy, wskazane w prognozie z roku 2020.

Prognoza ma więc na celu przygotowanie szkół zawodowych do odpowiedniego zaplanowania kształcenia na kolejny rok, w tym do uruchomienia najbardziej atrakcyjnych kierunków kształcenia. Podjęcie decyzji o kształceniu w zawodzie z listy najbardziej potrzebnych będzie miało bezpośrednie przełożenie na wyższe finansowanie w ramach subwencji przez wszystkie lata nauki.

Wykształcenie zawodowe – zawody przyszłości?

Jak już wcześniej wspomniano, powszechność studiów i coraz tańszy i łatwiejszy dostęp do szkolnictwa znacznie wpłynęły na szkolnictwo zawodowe. Na profesje, które straciły na swoim znaczeniu, silną presję wywarł również postęp technologiczny. Inne z nich wprost przeciwnie – zyskały na znaczeniu albo zmieniły nieco swój charakter. Z pewnością na rynku pracy brakuje pracowników zawodowych, z kolei uczelnie wyższe są szturmowane z nadzieją na zdobycie w przyszłości dobrze płatnej pracy.

Prognoza zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy z 24 stycznia 2020 roku

Lp.

Nazwa zawodu (alfabetycznie)

Symbol cyfrowy zawodu

1.

Automatyk

731107

2.

Elektromechanik

741201

3.

Elektronik

742117

4.

Elektryk

741103

5.

Kierowca mechanik

832201

6.

Mechanik-monter maszyn i urządzeń

723310

7.

Mechatronik

742118

8.

Murarz-tynkarz

711204

9.

Operator maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych

814209

10.

Operator maszyn i urządzeń do robót ziemnych i drogowych

834209

11.

Operator obrabiarek skrawających

722307

12.

Ślusarz

722204

13.

Technik automatyk

311909

14.

Technik automatyk sterowania ruchem kolejowym

311407

15.

Technik budowy dróg

311216

16.

Technik elektroenergetyk transportu szynowego

311302

17.

Technik elektronik

311408

18.

Technik elektryk

311303

19.

Technik energetyk

311307

20.

Technik mechanik

311504

21.

Technik mechatronik

311410

22.

Technik programista

351406

23.

Technik spawalnictwa

311516

24.

Technik transportu kolejowego

311928

Prognoza ta wymienia 24 zawody, które ze względu na znaczenie dla rozwoju państwa są przewidywane jako szczególne zapotrzebowanie na rynku pracy. Występuje w porządku alfabetycznym z wyszczególnionymi kodami zawodów. Na jej podstawie można założyć, że ukończenie szkoły zawodowej i uzyskanie zawodu wymienionego w prognozie gwarantuje stabilne zatrudnienie oraz bezpieczeństwo finansowe w najbliższych latach. Jak wykazują liczne badania, największe zapotrzebowanie na rynku pracy dotyczy pracowników z wykształceniem zawodowym. Zgodnie z badaniami oprócz wymienionych w tabeli zawodów w Polsce najbardziej brakuje fryzjerów, piekarzy, magazynierów, pielęgniarek, monterów, masażystów, kierowców autobusów, robotników budowlanych, cieśli, krawców czy kucharzy. W prognozach wymieniane są też zawody deficytowe, które wymagają kształcenia na wyższej uczelni i są to lekarze, główni księgowi oraz nauczyciele przedmiotów zawodowych i praktycznych.

Czy muszę mieć wykształcenie wyższe lub zawodowe?

Od kilku lat można zauważyć tendencję, że rynek pracy jest przesycony absolwentami szkół wyższych i równolegle – z deficytem pracowników z wykształceniem zawodowym. Wyższe wykształcenie nie jest już gwarancją dobrobytu oraz stabilnej pracy. Obecnie trwają prace nad podniesieniem rangi pracowników z wykształceniem zawodowym – do tej pory funkcjonuje mylne przekonanie, że wykształcenie zawodowe jest gorsze, a nawet, w skrajnych przypadkach, jest powodem wstydu. Tymczasem kształcenie zawodowe daje możliwość zdobycia konkretnego fachu i doświadczenia, odpowiada na realne potrzeby rynkowe, co z kolei może być gwarancją kariery i wysokich zarobków w przyszłości.

Nie można jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy lepiej jest posiadać wykształcenie wyższe, czy zawodowe, ponieważ każdy przypadek należy traktować jednostkowo. Gdyby jednak kierować się wyłącznie zapotrzebowaniem rynku pracy, to odpowiedź brzmi jasno – wykształcenie zawodowe jest atrakcyjniejsze i daje większą gwarancję zatrudnienia i dobrych zarobków.