Poradnik Pracownika
Header oprogramowania dla biur rachunkowych Header oprogramowania dla biur rachunkowych Header oprogramowania dla biur rachunkowych

Śmierć zobowiązanego do alimentów - co zrobić?

Stosunek alimentacyjny zawsze wymaga dla swej ważności obecności dwóch stron – uprawnionego oraz zobowiązanego do świadczenia. Co jednak w przypadku śmierci osoby, która miała opłacać alimenty? Czy zobowiązanie to wygasa, a może przechodzi na krewnych zmarłego? Co oznacza śmierć zobowiązanego do alimentów?

Świadczenia alimentacyjne

Alimenty są świadczeniami polegającymi na dostarczaniu środków utrzymywania, względnie wychowania, oznaczonej osobie. W praktyce ich odbiorcami są głównie małoletnie dzieci oraz rozwiedzeni małżonkowie. Nie ma jednak przeszkód, aby uprawnionymi do alimentacji zostały dorosłe dzieci, dziadkowie, a niekiedy nawet i członkowie dalszej rodziny.

Świadczenia alimentacyjne w praktyce przybierają postać określonej kwoty pieniężnej, która jest opłacana w regularnych miesięcznych odstępach. Oczywiście nie ma przeszkód do tego, aby alimenty były regulowane w zupełnie innej formie, np. poprzez zakup żywności, odzieży, opłacanie rachunków uprawnionego czy też przyczynianie się do jego wychowywania.

Wyrok WSA w Białymstoku z 3 października 2019 r. (sygn. akt II SA/Bk 581/19)
Interpretując pojęcie »alimentów«, należy odnieść je do art. 128 KRO, z którego wynika, że obowiązek alimentacyjny – co do zasady – obciąża krewnych i rodzeństwo osób uprawnionych. Obowiązek ten sprowadza się do obowiązku osoby zobowiązanej do dostarczania osobie uprawnionej środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Krąg osób uprawnionych do takich alimentów wynika z art. 130 i nast. KRO. Alimenty to zatem świadczenia uiszczane na rzecz osoby uprawnionej przez zobowiązanego w związku z realizacją ustawowego obowiązku określonego w art. 128 KRO. Są one przeznaczane na utrzymanie osoby uprawnionej. Przy ustalaniu dochodu wnioskodawcy dla potrzeb zastosowania ustawy o świadczeniach rodzinnych należy zatem uwzględniać wyłącznie alimenty, które świadczy wnioskodawca, jako osoba zobowiązana do tego z ustawy, na rzecz uprawnionych osób wyszczególnionych w art. 130 i nast. KRO. Wszystkie więc inne należności, niż tak rozumiane alimenty, a zatem i należności regulowane tytułem zwrotu świadczeń wypłacanych z funduszu alimentacyjnego, nie mogą pomniejszać dochodu. Należy bowiem odróżnić określenie »alimentów« od świadczeń wypłacanych z funduszu alimentacyjnego. Te ostatnie takich alimentów nie stanowią. Są one wypłacane osobom uprawnionym do alimentów, gdy egzekucja alimentów wobec dłużnika alimentacyjnego okazała się bezskuteczna.

Cel obu wskazanych instytucji jest podobny, gdyż zmierza do dostarczenia środków utrzymania osobom, które nie są w stanie samodzielnie zaspokoić swoich potrzeb. Zapłaty alimentów świadczonych przez zobowiązanego na rzecz osoby uprawnionej nie można jednak utożsamiać z wypłatą świadczeń z funduszu alimentacyjnego. Tym samym zwrotu przez dłużnika alimentacyjnego świadczeń wypłaconych osobie uprawnionej z funduszu alimentacyjnego w żaden sposób nie można traktować jako »świadczenia alimentów na rzecz innej osoby«.

Zobowiązany do alimentacji

Zgodnie z treścią art. 128 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązek dostarczania środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania (obowiązek alimentacyjny), obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo. Zobowiązanym do alimentacji w pierwszej kolejności jest zatem najbliższy krewny uprawnionego. Linia prosta oznacza tutaj pochodzenie jednego krewnego od drugiego, np. babcia – matka – dziecko. Pamiętajmy przy tym, że zobowiązanym do alimentacji może być zarówno wstępny (dziadek, ojciec), jak i zstępny (dziecko, wnuk). Decydujące znaczenie ma tutaj określenie osoby występującej z wnioskiem o zapłatę alimentów.

Art. 129 i 130 kro precyzują jednak, że obowiązek alimentacyjny obciąża zstępnych przed wstępnymi, a wstępnych przed rodzeństwem; jeżeli jest kilku zstępnych lub wstępnych – obciąża bliższych stopniem przed dalszymi. Krewnych w tym samym stopniu obciąża obowiązek alimentacyjny w częściach odpowiadających ich możliwościom zarobkowym i majątkowym. Obowiązek jednego małżonka do dostarczania środków utrzymania drugiemu małżonkowi po rozwiązaniu lub unieważnieniu małżeństwa albo po orzeczeniu separacji wyprzedza zaś obowiązek alimentacyjny krewnych tego małżonka.

Śmierć zobowiązanego do alimentów

Niekiedy zdarza się, że zobowiązany do alimentacji umrze – uprawniony z reguły nie wie, czy wówczas bezpowrotnie traci prawo do otrzymywania tego rodzaju świadczeń. Okazuje się, że zarówno prawo do alimentów, jak i obowiązek alimentacyjny nie wchodzą do spadku po zobowiązanym do opłacania tego rodzaju świadczeń. Potwierdził to m.in. Sąd Najwyższy w postanowieniu z 14 listopada 2000 r. w sprawie o sygn. akt I CZ 65/00.

Alimenty mają ściśle osobisty charakter i związane są wyłącznie z osobą uprawnionego do ich otrzymywania oraz zobowiązanego do ich opłacania. Innymi słowy, obowiązek alimentacyjny wygasa z chwilą  śmierci chociażby jednej ze stron.

Uprawniony do alimentów nie musi się jednak obawiać, że utraci źródło swojego utrzymania. Z chwilą śmierci zobowiązanego do tych świadczeń może ukształtować się obowiązek obciążający dalszych krewnych uprawnionego (tych, którzy są zobowiązani do alimentacji jako krewni dalszego stopnia, np. dziadek zamiast zmarłego ojca).

Raty alimentacyjne po śmierci zobowiązanego do alimentów

O ile obowiązek alimentacyjny nie wchodzi w skład spadku po zobowiązanym do tego świadczenia, o tyle uprawniony ma prawo żądać zapłaty zaległych rat od spadkobierców zmarłego. Roszczenie o zapłatę zaległych i wymagalnych świadczeń wchodzi bowiem do spadku po zobowiązanym do alimentacji.

Przykład 1.

Ojciec małoletniego dziecka był zobowiązany do opłacania na jego rzecz alimentów w wysokości 700 zł miesięcznie. Mężczyzna zmarł jednak 23 listopada 2020 r. i nie uregulował swoich świadczeń za okres 2 poprzednich miesięcy (wrzesień i październik 2020 r.). Zgodnie z wyrokiem sądu, który nakładał na niego obowiązek alimentacyjny, świadczenie to powinno być wypłacane regularnie do każdego 5. dnia danego miesiąca. W tej sytuacji obowiązek alimentacyjny ojca względem dziecka wygaśnie, jednak dziecko będzie miało roszczenie do spadkobierców o zapłatę zaległych świadczeń za okres 3 miesięcy – wrzesień, październik i listopad.

Pamiętajmy, że spadkobiercy będą zobowiązani do zapłaty zaległości alimentacyjnych spadkodawcy tylko wtedy, gdy przyjmą spadek. W przypadku jego odrzucenia uprawniony do alimentacji nie będzie mógł żądać od nich zapłaty, bo faktycznie dane osoby nie staną się spadkobiercami.

Renta rodzinna a alimenty

Prawo do żądania alimentów od spadkobierców zmarłego, który był zobowiązany do tego rodzaju świadczeń, dotyczy więc wyłącznie zaległych i wymagalnych wartości pieniężnych. Uprawniony nie może domagać się zapłaty przyszłych alimentów, tych które należałyby się, gdyby zobowiązany pozostawał nadal przy życiu. Może on jednak starać się o rentę rodzinną, co jest szczególnie powszechne w przypadku małoletnich dzieci kontynuujących naukę w szkole.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami renta rodzinna przysługuje dzieciom własnym, przysposobionym oraz dzieciom drugiego małżonka do ukończenia przez nie 16. roku życia. Jeśli kontynuują one naukę, prawo do wypłacania renty wydłuża się i trwa do 25. roku życia uprawnionego (pod warunkiem ciągłego kontynuowania nauki).  

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że śmierć zobowiązanego do alimentacji nie uprawnia jednak do pobierania świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego. W tym wypadku egzekucja byłaby bowiem bezskuteczna – fundusz nie mógłby dochodzić zwrotu wypłaconych pieniędzy, bo zobowiązany nie żyje.

Nowe żądanie alimentacyjne po śmierci zobowiązanego

Innym sposobem na uzyskanie alimentów po śmierci zobowiązanego jest żądanie ich zapłaty od krewnych, którzy są następni w kolejce do realizowania takiego obowiązku. Uprawniony może dochodzić swoich praw na drodze pozasądowej (poprzez spisanie stosownej ugody alimentacyjnej) albo sądowej (poprzez wytoczenie powództwa o zapłatę alimentów). Oczywiście nowe żądanie jest tutaj całkowicie dobrowolne, uprawniony może więc podjąć decyzję, że w ogóle nie będzie dochodził swoich praw względem dalszych krewnych, którzy pozostali przy życiu.

Podsumowanie

Śmierć zobowiązanego do alimentów powoduje całkowite wygaśnięcie takiego zobowiązania. Uprawniony nie może od tej pory żądać zapłaty następnych alimentów, ponieważ nie wejdą one w skład spadku po zmarłym. Przysługuje mu jednak roszczenie o zapłatę zaległych i wymagalnych świadczeń od spadkobierców zobowiązanego, pod warunkiem, że przyjmą oni spadek. Niezależnie od tego może także żądać alimentów od kolejnych krewnych lub starać się o rentę rodzinną. Śmierć zobowiązanego nie uprawnia jednak do wystąpienia z wnioskiem o zapłatę alimentów z Funduszu Alimentacyjnego.