Poradnik Pracownika

Odpowiedzialność przewoźnika za opóźniony lub odwołany lot

Rozwój lotnictwa krajowego i międzynarodowego trwa nieprzerwanie od wielu lat. Wprowadzane są coraz to nowe połączenia, a koszty podróży lotniczych są coraz tańsze. Często lot na przykład z Warszawy do Gdańska, jest tańszy niż bilet na pociąg tej relacji. W związku ze stale rosnącą liczbą połączeń lotniczych, przybywa również problemów, bowiem loty mogą zostać odwołane lub opóźnione, często o wiele godzin. W poniższym artykule, przybliżymy jak wygląda możliwość uzyskania odszkodowania za opóźniony lub odwołany lot.

Opóźniony lub odwołany lot - prawa pasażera

Pasażerowie powinni znać swoje prawa, zwłaszcza gdy wybierając podróż samolotem, przez kilka godzin pozostają w strefie lotów, nie mogą swobodnie z niej wychodzić i pozostają tam aż do wylotu lub do czasu, gdy zdecydują się na opuszczenie lotniska, czyli zrezygnują z lotu. 

Wytyczne do sposobu traktowania pasażerów, których bagaże zostały uszkodzone, opóźnione lub zagubione, znajdują się w dwóch dokumentach:

  1. Rozporządzeniu (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku ustanawiającym wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów, w przypadku odmowy przyjęcia na pokład, albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylające rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (dalej: Rozporządzenie);
  2. Konwencji o ujednoliceniu niektórych prawideł dotyczących międzynarodowego lotnictwa cywilnego, sporządzonej w Montrealu dnia 28 maja 1999 roku (dalej: Konwencja).

Pierwszy z nich ma zastosowanie do lotów, które odbywają się w krajach Unii Europejskiej, konwencja natomiast dotyczy pozostałych lotów. Są to regulacje międzynarodowe, ujednolicone w każdym państwie, aby pasażer na całym świecie miał takie same prawa, by wiedział kiedy i czego może żądać.

O czym mówi Rozporządzenie?

Rozporządzenie unijne ma zastosowanie do krajów należących do Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego, dotyczy lotów z i do krajów unii.

Zgodnie z Rozporządzeniem, jeżeli obsługujący przewoźnik lotniczy – czyli ten, który wykonuje lub ma zamiar wykonać lot, ma uzasadnione powody by przewidywać, że lot będzie opóźniony w stosunku do planowego startu:

  • o dwie lub więcej godzin w przypadku lotów do 1500 kilometrów;
  • o trzy lub więcej godzin w przypadku wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości pomiędzy 1500 a 3500 kilometrów;
  • o cztery lub więcej godzin w przypadku wszystkich innych lotów niż wskazane powyżej;

Pasażerowie otrzymują od obsługującego przewoźnika lotniczego:

  • posiłki i napoje w ilości adekwatnej do czasu oczekiwania, bezpłatną możliwość wykonania dwóch rozmów telefonicznych, dwóch dalekopisów, dwóch przesyłek faksowych lub e-mailowych – choć te ostatnie, w dobie smartfonów, laptopów, tabletów oraz ogólnie dostępnej sieci wifi na lotniskach, są już niemal martwym przepisem;
  • zakwaterowanie w hotelu oraz transport między lotniskiem, a miejscem zakwaterowania, w sytuacji gdy oczekiwany czas odlotu nastąpi co najmniej dzień po terminie poprzednio zapowiedzianego odlotu;
  • w sytuacji, kiedy opóźnienie wynosi co najmniej pięć godzin, pasażer ma prawo otrzymać zwrot (w terminie siedmiu dni) pełnego kosztu biletu po cenie za jaką go nabył, za część lub części nie odbytej podróży oraz za część lub części już odbyte, jeżeli lot nie służy już dłużej jakiemukolwiek celowi związanemu z pierwotnym planem podróży pasażera, wraz z – gdy jest to odpowiednie – lotem powrotnym do pierwszego miejsca odlotu w najwcześniejszym możliwym terminie.

Przykład 1.

Jan Kowalski podróżował służbowo z Warszawy do Madrytu. Jego samolot miał wylecieć

o 9:00, a do destynacji dolecieć o 13:00. Tego dnia o godzinie 15:00, miał zaplanowane spotkanie biznesowe z przedstawicielami różnych krajów, dotyczące nowych technologii w branży. Po przybyciu na lotnisko około godziny 8:00 okazało się, że lot jest opóźniony. Nie wskazano o ile, dlatego Jan Kowalski czekał na lotnisku, próbując się czegokolwiek dowiedzieć. Informacje były sprzeczne. Ostatecznie samolot wyleciał o 14:30, a w Madrycie był o 18:30, zatem już długo po spotkaniu. Po dotarciu na miejsce okazało się, że wszyscy przedstawiciele zajęli się swoimi obowiązkami, a spotkanie było już dawno zakończone.

W takiej sytuacji pasażer ma możliwość domagania się nie tylko zwrotu kosztów biletu, ale także żądania lotu powrotnego do Warszawy w najwcześniejszym możliwym terminie, gdyż lot nie służył już celowi związanemu z pierwotnym planem podróży, jakim było spotkanie biznesowe. W tym celu należałoby jednak przedstawić plan spotkania, zaproszenie na nie, czy też korespondencję mailową w tej kwestii, by udowodnić pierwotny cel podróży.

Niezależnie od powyższego, pasażerowie mają też prawo do odszkodowania, które kształtuje się następująco:

  • 250 € dla wszystkich lotów o długości do 1500 kilometrów;
  • 400 € dla wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1500 do 3500 kilometrów;
  • 600 € dla wszystkich innych lotów.

Co istotne, przy określaniu odległości podstawą jest ostatni cel lotu, do którego przybycie pasażera nastąpi po czasie planowego przylotu, na skutek opóźnienia spowodowanego odmową przyjęcia na pokład lub odwołaniem lotu, a odległości mierzone są metodą trasy po ortodromie.

Odszkodowanie jest wypłacane w gotówce, elektronicznym przelewem bankowym, przekazem bankowymi lub czekami bankowymi, a za pisemną zgodą pasażera, w bonach podróżnych i/lub w formie innych usług – wybór należy do uprawnionego pasażera.

Takie samo odszkodowanie i możliwości przysługują w przypadku odwołania lotu, czyli nieodbycia się lotu, na który było zarezerwowane co najmniej jedno miejsce oraz prawo do żądania zapewniania alternatywnego lotu.

O czym mówi Konwencja?

Zgodnie z Konwencją, którą stosuje się do lotów poza kraje UE – między innymi USA, Kanady, Australii, Arabii Saudyjskiej, do których jest prawdopodobnie najwięcej podróżujących z Polski, zasady odpowiedzialności przewoźnika przedstawiają się w ten sposób, że ponosi on odpowiedzialność za szkody wyrządzone opóźnieniem lub odwołaniem lotów, która jest wyłączona, jeśli udowodni, że on sam i osoby za niego działające, podjęli wszelkie środki, jakich można było oczekiwać w celu uniknięcia szkody, albo podjęcie takich środków było dla nich niemożliwe. Jeżeli przewoźnik udowodnił, że szkodę spowodowało lub przyczyniło się do niej niedbalstwo, albo inne niewłaściwe działanie lub zaniechanie osoby dochodzącej odszkodowania, lub osoby, od której wywodzi ona swych praw, przewoźnik jest zwolniony od odpowiedzialności wobec tej osoby w całości lub w części w zakresie, w jakim takie niedbalstwo albo inne niewłaściwe działanie lub zaniechanie spowodowało szkodę, lub przyczyniło się do niej.

Jeżeli zatem pasażer celowo spóźnił się na lot lub jeśli był w stanie upojenia alkoholowego, nie może liczyć na odszkodowanie. Dotyczy to zwłaszcza lotów z przesiadkami.

Jeśli jednak wina przewoźnika nie budzi wątpliwości i  nie ma żadnych okoliczności, które by ją wyłączały, wówczas odpowiedzialność za opóźnienie jest ograniczona do 4150 Specjalnych Praw Ciągnienia. Jest to waluta, stosowana wyłącznie na potrzeby Konwencji, określona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Przeliczenia tych kwot na krajowe jednostki monetarne w sprawach rozpatrywanych przez sądy, należy dokonywać według wartości tych jednostek monetarnych w Specjalnych Prawach Ciągnienia w dniu wydania wyroku, czy też zawierania ugody w postępowaniu przedsądowym.

Obecnie wartość 1 Specjalnego Prawa Ciągnienia to ok. 5 zł. Za opóźniony lot można zatem uzyskać równowartość ponad 20 000 zł, co na pewno jest znacznie bardziej korzystne niż w przypadku Rozporządzenia, choć wówczas pod uwagę bierze się wszelkie możliwe okoliczności – cel podróży, faktycznie wyrządzone szkody, długość opóźnienia, długość trasy przelotu.

Gdzie przesłać wezwanie do zapłaty za opóźniony lub odwołany lot?

W celu uzyskania odszkodowania niezbędne jest poinformowanie przewoźnika o woli jego uzyskania. Mimo, iż doskonale zdają sobie oni sprawę z faktu, że lot został opóźniony lub odwołany, nikomu nie przyznają ich „z urzędu”, z własnej woli. W tym celu należy sformułować wezwanie do zapłaty, z wnioskiem o wypłatę określonej sumy oraz dokładnymi informacjami – wskazaniem numeru lotu, trasy oraz długości opóźnienia. Nie ma przy tym obowiązku załączania biletu, lepiej zachować go na wypadek konieczności skierowania sprawy do Sądu.

Co istotne, wezwanie skierowane do zagranicznego przewoźnika, powinno być sformułowane w języku, którym się posługuje. Trudno wyobrazić sobie rozpoznawane wezwanie przez linie lotnicze z Chin, jeśli zostałoby sporządzone po polsku. W tym celu najlepiej samemu je napisać, a następnie oddać do tłumacza i takie tłumaczenie wysłać. Nie musi być ono przysięgłe, gdyż nie jest to etap sądowy, a pismo z wezwaniem, które może zakończyć spór. Niestety często wnioski pasażerów nie są uznawane i dochodzi do sprawy sądowej, która toczy się przed sądem właściwym dla przewoźnika, co jest utrudnieniem i zalecane byłoby w skorzystanie z pomocy profesjonalnego prawnika – adwokata lub radcy prawnego.

Właściwość sądu dla umów przewozu realizowanych w obrębie Unii Europejskiej, jest uregulowana bezpośrednio w art. 5 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) Nr 593/2008 z 17 czerwca 2008 roku w sprawie prawa właściwego dla zobowiązań umownych. Przepisy te przewidują dla umowy przewozu osób właściwość prawa państwa, w którym podróżny ma miejsce zwykłego pobytu pod warunkiem, że w tym samym państwie znajduje się miejsce wyjazdu lub miejsce przeznaczenia. Jeżeli warunki te nie są spełnione, stosuje się prawo państwa, w którym znajduje się miejsce zwykłego pobytu przewoźnika.  Strony mogą jednak wybrać wyłącznie prawo państwa, w którym podróżny ma miejsce zwykłego pobytu, przewoźnik ma miejsce zwykłego pobytu, znajduje się siedziba głównego organu zarządzającego przewoźnika, znajduje się miejsce wyjazdu lub znajduje się miejsce przeznaczenia. Takie informacje są najczęściej podawane w regulaminach, które zostają zaakceptowane w momencie kupna biletu. Wówczas pasażer nie ma na to wpływu i często musi dochodzić swoich roszczeń za granicą.

Zgodnie z Konwencją powództwo o odszkodowanie musi zostać wytoczone według wyboru powoda, czyli pasażera na terytorium jednego z Państw Stron, albo przed sądem właściwym dla siedziby przewoźnika, albo jego głównego miejsca prowadzenia działalności lub miejsca prowadzenia działalności, w ramach której zawarta została umowa, albo przed sądem miejsca przeznaczenia (destynacji przelotu).

Jeśli więc pasażer decyduje się na skorzystanie z tańszych lotów, czyli tych przewoźników, którzy mają siedziby za granicą, w przypadku problemów musi być przygotowany na dużo większe komplikacje w dochodzeniu roszczeń, zwłaszcza związanych z barierą językową, opłatami za powództwa, skierowaniem pozwu za granicę. Uzyskiwanie odszkodowań nie jest jednak niemożliwe, a ułatwiają to ujednolicone regulacje unijne i międzynarodowe.