Praca grupowa - kto hamuje jej skuteczność?
Praca grupowa przy projektach jest częstym zjawiskiem. Dzięki temu możemy robić burzę mózgów, razem szukamy rozwiązań, mobilizujemy się i przede wszystkim praca przebiega szybciej. Oczywiście aby tak się działo, zespół musi być zgrany. Czasami wystarczy jedna niedopasowana osoba, by grupa zamiast motywacji zyskała frustrację. Nie każdy z nas lub pracę grupową, jesteśmy indywidualistami, jednak zdarza się, że jest ona konieczna, a my powinniśmy postarać się odsunąć uprzedzenia. Są jednak pewne zachowania, które skutecznie hamują rozwój prac. Czego nie robić, by stać się hamulcem efektywności?
Praca grupowa - kto w niej przeszkadza?
Praca grupowa towarzyszy nam już od szkolnych lat, gdzie podzieleni na zespoły wspólnie wykonywaliśmy zadania. Niestety nierzadko zdarzał się taki członek, który sprawiał, że wykonywanie zadań stawało się utrudnione. Nie inaczej jest w przypadku pracy zespołowej przy wykonywaniu obowiązków służbowych. Kto hamuje efektywność?
Plotkarz
Plotki mogą dzielić. W zespole może znajdować się osoba, która uwielbia powodować konflikty, wymyślając nieprawdziwe historie lub powtarzając to, czego dowiedziała się przypadkiem. Rozsiewanie plotek psuje atmosferę i kontakty między członkami zespołu. Nawet jeśli ktoś za kimś nie przepada, może to świetnie ukryć. Jeżeli jednak podzieli się tym z nieodpowiednią osobą, nielubiana osoba może się dowiedzieć o uprzedzeniach, a wtedy o miłej atmosferze możemy zapomnieć. Plotkarz w zespole to niebezpieczna osoba, która może zepsuć nawet najlepsza grupę.Lider, który nie lubi współpracy
Grupy potrzebują liderów, którzy kierują zespołem i pracami. Jednak nie zawsze zostają nimi osoby, które naprawdę się do tego nadają. Może zdarzyć się tak, że osoba zarządzająca zespołem nie potrafi i nie lubi współpracować - bierze wszystko na siebie i sama wykonuje zadania, nie pozwala dojść innym do słowa lub wręcz przeciwnie, umywa ręce i zupełnie nie interesuje się postępem prac.Osoba, która zbiera wszystkie laury
Projekt wykonany przez grupę wyszedł świetnie. Wszyscy cieszą się z sukcesów, są zadowoleni z tego, że dzięki wspólnej pracy udało się osiągnąć taki efekt. Jednak do przełożonego udaje się jedna osoba, która przypisuje sobie wszystkie zasługi i to ona zostaje nagrodzona. Od razu atmosfera współpracy pryska, a inni członkowie grupy czują się niedocenieni. Oczywiście, “zbieracz” pochwał mógł w znaczny sposób przyczynić się do świetnej pracy, nie oznacza to jednak, że powinien wmówić wszystkim, że to tylko jego zasługa.Leń
Bardzo często w zespole znajduje się osoba, która nic nie robi, ma nadzieję, że ktoś w końcu wykona jej część pracy, a ona po prostu się pod tym podpisze. Taki leniwy pracownik może sprawić, że reszta zespołu się zbuntuje i nie będzie chciała go kryć. Dlaczego sukces ma odnieść również osoba, która tylko udawała, że pracuje? Tacy członkowie grup towarzyszą nam najczęściej już od wczesnych lat szkolnych i bynajmniej nie wzbudzają sympatii.Osoba wszystkowiedząca
W zespole może również pojawić się osoba, która zawsze wszystko wie lepiej i stara się narzucić wszystkim swoje zdanie. Z nikim się nie zgadza, bojkotuje pomysły, uważa, że reszta zespołu jest mało kompetentna. Podkreśla, że sama zrobiłaby to lepiej, a sukces grupa osiągnie tylko wtedy, kiedy będzie postępowała dokładnie tak, jak proponuje.Ktoś, kto lubi konflikty
Nieprzyjemne uwagi, przytyki, obrażanie czyjejś inteligencji. Praca grupowa ma to do siebie, że może wywoływać emocje. Jeśli w zespole znajdzie się ktoś, kto lubi konflikty, może być to doskonała okazja, by się z kimś pokłócić, podważyć kompetencje i zwyczajnie obrazić. Takie osoby sprawiają, że atmosfera jest napięta, a współpraca znacznie utrudniona.Osoba, która pożycza bez zapytania
Choć wydaje się to mało istotne, irytujące są również osoby, które zabierają sobie rzeczy innych członków grupy, nie pytając wcześniej, czy nie mają oni nic przeciwko. Ktoś przyniesie sobie kawę, wyjdzie na chwilę, a po powrocie zauważy, że kolega bezkarnie popija napój, który sobie przygotowali. Raz czy dwa można przymknąć na takie zachowanie oko, ale jeżeli sytuacja się powtarza, w grupie robi się nerwowo.Lider, który nie potrafi zarządzać
Jak już wspominaliśmy, grupa powinna mieć lidera. Na nic jednak się on nie przyda, jeśli nie potrafi zarządzać zespołem. Nie radzi sobie z delegowaniem zadań, nie potrafi niczego zweryfikować, nie ma siły przebicia i nikt go nie słucha. To wszystko może sprawić, że praca będzie się przeciągać, a w zadaniach zapanuje chaos.Osoby, które zrzucają odpowiedzialność na innych
Wiele osób boi się odpowiedzialności lub nie lubi ponosić konsekwencji. W związku z tym zrzuca odpowiedzialność na innych członków grupy, a kiedy ktoś pyta, kto zajmował się danym zagadnieniem, bez zastanowienia wskazuje kogoś zupełnie innego. Od takiego zachowania do konfliktu w pracy zespołowej już bardzo niedaleko.Egoiści
Osoby, które uważają, że są filarem grupy, liczą się tylko ich przyzwyczajenia i kompetencje, hamują efektywność całego zespołu. Kiedy pracujemy grupowo, musimy mieć świadomość, że nie jesteśmy sami, nie tylko nasze potrzeby są ważne i musimy we wszystkim odnaleźć złoty środek. Egoizm nie popłaca.Zdolni, ale wstydliwi
W grupie mogą znajdować się osoby bardzo zdolne, pomysłowe, jednak jednocześnie wstydliwe, które boją się głośno powiedzieć o swoim pomyśle, choć wydaje im się, że naprawdę mógłby ułatwić pracę. Warto sprawić, aby takie osoby poczuły się potrzebne i ważne, wtedy łatwiej będzie się im otworzyć i przełamać nieśmiałość.
Praca grupowa przynosi wiele korzyści, ale może być ryzykowna. Dlatego należy bardzo dokładnie dobierać osoby do zespołu, by współpraca szła jak najlepiej.