Praca i życie prywatne - jak je rozdzielić?
Praca stanowi dużą część naszego życia. Spędzamy w niej zazwyczaj 8 godzin dziennie, wkładamy w jej wykonywanie dużo energii, zawieramy bliższe znajomości, poświęcamy się jej. Jednak niejednokrotnie zapominamy, by oddzielać dwie strefy - praca i życie prywatne przenikają się, często poświęcamy coś kosztem czegoś, angażujemy się mocniej. Równowaga pozwoli jednak na prawdziwy odpoczynek, większą efektywność i korzystanie z życia w pełni. Jak odnaleźć złoty środek?
Praca i życie prywatne - co jest ważniejsze?
Trudno tutaj jednoznacznie określić, która część naszego codziennego życia jest ważniejsza i której powinniśmy bardziej się poświęcić. Jednak obiektywnie patrząc na sprawę, pracę można zmienić właśnie z dnia na dzień i nie wiąże nas ze sobą tak mocno jak rodzina. Z drugiej strony jednak zaniedbywanie pracy też nie przynosi niczego dobrego. Dlatego też warto samodzielnie przemyśleć tę kwestię i ustalić priorytety.
Jak to powinno wyglądać?
Niemal wszyscy chcemy, aby praca była satysfakcjonująca i dawała poczucie spełnienia i nie była przepełniona stresem oraz konfliktami. Z kolei dom stanowi coś w rodzaju bezpiecznej przystani, miejsca regeneracji, odpoczynku, gdzie czujemy się dobrze, możemy być w pełni sobą i oddalamy się od problemów. Często jednak praca i życie prywatne wyglądają zgoła inaczej - w biurze rozprasza nas nawał problemów rodzinnych, do domu przynosimy frustrację narastającą w miejscu pracy i przenosimy negatywne emocje na domowników czy współpracowników.
Praca i życie prywatne w jednym miejscu
Wydawać by się mogło, że idealna równowaga jest możliwa, kiedy wykonujemy pracę w domu. Sami ustalamy czas pracy i odpoczynku, możemy poświęcić sobie dużo czasu, jeżeli zrobimy to prawidłowo, nie dotyczą nas problemy, które mogą powstać w biurze, ze współpracownikami i zleceniodawcami nie widujemy się wcale albo bardzo rzadko… Jednak warto podkreślić, że pracownicy zdalni często gubią się w prawidłowej organizacji zadań, przez co pracują całymi dniami, zaniedbują odpoczynek i bliskich, cały czas są dostępni, w końcu nie mają ustalonych godzin pracy i czują się w obowiązku np. natychmiast odpowiadać na e-maile.
Jeżeli nie wyznaczą jasnej granicy, często czują się, jakby pracowali bez przerwy, bez względu na to, czy naprawdę powinni. Nie mogą pozwolić sobie na rozrywkę, ponieważ mają przez to wyrzuty sumienia. Nierzadko prowadzi to do frustracji, obniża koncentrację, a terminy nie są dotrzymywane. Jeżeli więc chodzi o równowagę między pracą i życiem prywatnym, w przypadku pracowników zdalnych jest to równie trudne, a czasami nawet trudniejsze niż wśród osób, które wykonują swoje zadania w biurze.
Jak oddzielić życie prywatne od pracy?
Praca i życie prywatne mogą iść ze sobą w parze, jednak wymaga to nieco pracy. Zacznijmy od tego, że nie warto przenosić problemów prywatnych do pracy. Każdy ma jakiś problem, czasami zajmuje on naszą głowę, jednak jeżeli coś dzieje się poza pracą, nie można wyładowywać się na współpracownikach. Nie możemy mieć pewności, że wszyscy okażą zrozumienie, kiedy będziemy odnosić się do ludzi oschle lub nadmiernie wybuchowo. Nawet jeżeli nie mamy dobrego humoru i trudno nam się skupić, starajmy się traktować ludzi po prostu dobrze - to nie ich wina, że coś nam się nie układa.
Podobnie dzieje się, kiedy problemy z pracy przynosimy do domu. Jeżeli coś nas frustruje, denerwuje, sytuacja jest napięta, postarajmy się rozładować napięcie po pracy i do domu wrócić w nieco lepszym nastroju. Czasami wystarczy krótki spacer, wizyta na siłowni czy zjedzenie czegoś pysznego. Oczywiście wyżalenie się bliskim ma sens, jednak nie powinniśmy ciągle narzekać na pracę i mówić o niej przez cały czas, a już na pewno wyładowywać na rodzinie. Każdy chce odpocząć, my również powinniśmy sobie na to pozwolić.
Sprawy prywatne mogą do tego stopnia zajmować naszą głowę, że możemy mieć problemy ze skupieniem się na pracy, kiedy ciągle przypominamy sobie o tym, co musimy zrobić, do kogo zadzwonić i z kim się spotkać. Warto więc spisać sobie wszystko, co musimy wykonać po pracy. Poczujemy się lepiej i oczyścimy myśli. Najważniejsze telefony możemy wykonać na przykład podczas przerwy. Wtedy z pewnością prościej nam będzie skoncentrować i odzyskać efektywność.
Jeżeli za dużo myślimy o pracy, spróbujmy znaleźć sobie zajmujące hobby, które pochłonie nas na tyle, że będziemy mogli odpocząć do problemów. Wszystko zależy od naszych upodobań. Niektórzy będą potrzebowali karnetu na basen, inni kartki papieru i ołówka. Wystarczy sprawdzić, co naprawdę się nam podoba i idealnie nas relaksuje.
W domu starajmy się przebywać jak najdalej od komputera. W końcu kiedy już go włączymy, sprawdzenie pracowniczego maila czy dokończenie projektu wydaje się nam tylko chwilowym oderwaniem od odpoczynku. Często jednak takie stałe bycie on-line, życie pracą przeszkadza nam w pełnym relaksie, którego każdy potrzebuje, by mieć więcej energii.
Planuj zadania, zapisuj je, zaznaczaj i odznaczaj, dzięki czemu będziesz stale kontrolował, ile pracy ci zostało i jak wiele czasu musisz jej poświęcić. Dzięki temu może okazać się, że wcale nie musisz tak często zabierać ze sobą pracy do domu.
Znajdź każdego dnia chwilę dla siebie. Wyloguj się, poleż, pójdź na spacer, weź długą kąpiel, posłuchaj muzyki, nabierz energii na kolejny dzień w pracy. W biurze z kolei skup się na wykonywaniu zadań, problemy zostaw daleko za sobą i daj swojej głowie od nich odpocząć. Dzięki temu praca i życie prywatne nie będą na siebie nachodzić, zazębiać się i sprawiać, że żadna ze stref nie będzie wyglądała tak, jakbyś tego oczekiwał.