Świadek testamentu - kto nie może pełnić tej funkcji?
Niektóre rodzaje testamentów wymagają dla swej ważności określonej liczby świadków. Przepisy Kodeksu cywilnego nie pozwalają jednak każdemu człowiekowi pełnić tak ważną funkcję. Jeżeli świadek testamentu nie miał prawa pełnić tę funkcję, to ostatnia wola zmarłego może być uznana za nieważną.
Rodzaje testamentów
Polskie prawo dzieli testamenty na dwie kategorie:
- zwykłe – znajdziemy tutaj testament własnoręczny (holograficzny), notarialny oraz urzędowy (allograficzny);
- szczególne – należą do nich testamentu ustny, podróżny i wojskowy.
Niektóre rodzaje testamentów wymagają dla swej ważności określonej liczby świadków, którzy odnotują, a następnie potwierdzą fakt złożenia ostatniej woli przez spadkodawcę. Takie osoby będą potrzebne przy sporządzaniu testamentu allograficznego, ustnego, podróżnego, a niekiedy także i wojskowego. Obecność osób trzecich w powyższych przypadkach jest więc konieczna i stanowi jeden z elementów danego testamentu.
Niezdolność do bycia świadkiem testamentu
Kodeks cywilny posługuje się dwiema formami niezdolności do bycia świadkiem testamentu. Chodzi tutaj o tzw. niemożność bezwzględną oraz względną. Pierwsza kategoria wyklucza możliwość bycia świadkiem bez względu na okoliczności danej sprawy – w takim przypadku sporządzony testament będzie nieważny i nie wywoła żadnych skutków prawnych. Druga kategoria wprowadza nieco lżejsze restrykcje – wadliwy świadek testamentu nie przekreśli ważności całego testamentu, ale zrobi to w odpowiedniej części.
Świadek testamentu – niezdolność bezwzględna
Podstawowa rola świadka testamentowego sprowadza się do odnotowania przez niego faktu sporządzenia testamentu przez określoną osobę oraz zapamiętania go w możliwie jak najdokładniejszy sposób. Taka osoba musi bowiem w przyszłości potwierdzić, że ostatnia wola zmarłego zawierała oznaczone rozrządzenia spadkowe.
Zgodnie z treścią art. 956 kc bezwzględnie świadkiem testamentu nie może być:
- osoba pozbawiona pełnej zdolności do czynności prawnych – małoletni lub ubezwłasnowolniony;
- niewidomy, głuchy lub niemy;
- osoba niepotrafiąca czytać i pisać;
- osoba niewładająca językiem, w którym spadkodawca sporządza testament;
- skazany prawomocnie wyrokiem sądowym za składanie fałszywych zeznań.
Spełnienie jednej z powyższych przesłanek wyklucza całkowicie daną osobę od możliwości bycia świadkiem testamentowym. Ostatnia wola zmarłego wyrażona w obecności choćby jednej takiej osoby czyni ją całkowicie nieważną (chyba że znajdziemy innego świadka, który będzie mógł przyjąć tę rolę).
Obecność przy sporządzaniu testamentu ustnego osób, które nie mogą być świadkami z przyczyn wskazanych w art. 956 i 957 kc, a także ich podpisy na piśmie stwierdzającym treść tego testamentu, nie powodują jego nieważności, jeżeli byli oni tzw. świadkami nadliczbowymi. Obecność ta i podpisy nie mają wpływu na skuteczność testamentu, jeżeli bez ich uwzględnienia liczba świadków była nadal wystarczająca. Stanowi to wystarczającą gwarancję prawidłowego przebiegu procesu testowania. Tym bardziej należy tak ocenić sytuację, w której osoby obecne przy akcie testowania w ogóle nie działały w charakterze świadka, gdyż spadkodawca nie kierował do nich swego oświadczenia i nie traktował ich jako świadków.
Uzasadnieniem obowiązywania przepisu art. 956 kc jest zagwarantowanie spadkodawcy, że sporządzony przez niego testament zostanie wykonany po jego śmierci możliwie jak najdokładniej. W orzecznictwie postuluje się więc, aby każdy świadek testamentu posiadał pełną świadomość swojej roli, nawet jeśli spełnia ku temu wszystkie przesłanki ustawowe.
Świadek testamentu – niezdolność względna
Ustawodawca przewidział również sytuacje, w których świadkami testamentowymi mogą być osoby z kręgu najbliższej rodziny spadkodawcy. W takich przypadkach nie zawsze jest to pożądana sytuacja – świadkowie mogą bowiem wymuszać na testatorze odpowiednie postanowienia spadkowe, oczywiście korzystne tylko dla nich.
Aby przeciwdziałać takim praktykom, Kodeks cywilny wprowadza tzw. względną niemożność bycia świadkiem.
§ 1. Nie może być świadkiem przy sporządzaniu testamentu osoba, dla której w testamencie została przewidziana jakakolwiek korzyść. Nie mogą być również świadkami: małżonek tej osoby, jej krewni lub powinowaci pierwszego i drugiego stopnia oraz osoby pozostające z nią w stosunku przysposobienia.
§ 2. Jeżeli świadkiem była jedna z osób wymienionych w paragrafie poprzedzającym, nieważne jest tylko postanowienie, które przysparza korzyści tej osobie, jej małżonkowi, krewnym lub powinowatym pierwszego lub drugiego stopnia albo osobie pozostającej z nią w stosunku przysposobienia. Jednakże gdy z treści testamentu lub z okoliczności wynika, że bez nieważnego postanowienia spadkodawca nie sporządziłby testamentu danej treści, nieważny jest cały testament.
Względna niezdolność bycia świadkiem pojawia się wtedy, gdy co prawda dana osoba nie jest wykluczona od pełnienia tej roli na mocy art. 956 kc, jednak z obiektywnych przyczyn nie powinna być świadkiem testamentu. Chodzi oczywiście o przeciwdziałanie nadużyciom przez członków najbliższej rodziny spadkodawcy lub osoby, którym przypadnie w przyszłości określony majątek zmarłego (choćby w niewielkiej części).
Warto w tym miejscu wskazać, że zdaniem Sądu Najwyższego nie jest istotna okoliczność, czy testator daną osobę zaprosił lub przywołał specjalnie w charakterze świadka. Może nim być także osoba, która przypadkowo przebywała w domu testatora. Decyzja o tym, czy dana osoba ma być świadkiem, zależy wyłącznie od woli testatora, a nie od danej osoby. Staje się więc ona świadkiem przez fakt, że testator w jej obecności podaje jej właśnie do wiadomości swoją wolę, którą ona przyjmuje (postanowienie SN, sygn. akt V CKN 67/00).
Skutki obecności wadliwych świadków
Podstawowym skutkiem obecności świadka, który nie może pełnić tej funkcji w ogóle, jest oczywiście wspomniana wcześniej nieważność testamentu. W praktyce ostatniej woli zmarłego nie można już naprawić, chyba że sporządzi on nowy testament jeszcze za swojego życia.
Powyższe nie dotyczy oczywiście sytuacji, w której dochodzi do tzw. względnej niemożności bycia świadkiem. W tym przypadku nieważna będzie tylko ta część testamentu, w której wadliwy świadek testamentu otrzymuje coś w spadku. Oczywiście, jeśli dane rozrządzenie spadkowe dotyczyć będzie wyłącznie takiej osoby, testament będzie nieważny w całości.
W orzecznictwie podkreśla się, że obecność wadliwych świadków przy sporządzaniu testamentu wcale nie musi oznaczać nieważności ostatniej woli spadkodawcy. Będzie tak chociażby wtedy, gdy testator jest otoczony większą liczbą osób, spośród których wyłonić można prawidłowych świadków testamentowych w wymaganej przez prawo liczbie.
Przykład 1.
Spadkodawca z powodu obawy rychłej śmierci chce sporządzić testament ustny. Kodeks cywilny wymaga w tym przypadku obecności 3 świadków. W opisanej sytuacji testator przebywa na sali szpitalnej w obecności 5 dorosłych świadków – jeden z nich jest niemy, drugi zaś nie zna języka polskiego. Testament ustny będzie można sporządzić pod warunkiem, że pozostała trójka świadków nie będzie wykluczona od pełnienia tej roli na mocy art. 956 kc.
Obecność świadków testamentowych ponad stan (tzn. ponad wymaganą liczbę, którą wskazują konkretne przepisy Kodeksu cywilnego) nie stanowi żadnego problemu. W takim przypadku nie dochodzi do nieważności testamentu. Przyjmuje się, że taka sytuacja jest obojętna prawnie – ponadprogramowe osoby traktuje się tak, jak gdyby w ogóle ich nie było (nawet jeśli aktywnie uczestniczą w sporządzaniu ostatniej woli danej osoby i są przekonane o swojej roli jako świadka testamentowego).
Podsumowanie
Polskie prawo wyraźnie wskazuje na tzw. niemożność bycia świadkiem w dwóch oddzielnych formach – bezwzględnej i względnej. Pierwsza z nich unieważnia w całości dokonane rozrządzenia spadkowe, druga zaś czyni testament bezskutecznym w odpowiedniej części (w zakresie zapisów dedykowanych osobom, które były nieuprawnionymi świadkami).
Świadkowie są potrzebni przy sporządzeniu testamentu ustnego, wojskowego, podróżnego oraz allograficznego. Ich brak, nieprawidłowa liczba lub niemożność pełnienia tej funkcji przesądza o wadliwości ostatniej woli spadkodawcy. Fakt ten może być podniesiony na sprawie o stwierdzenie nabycia spadku – w tej sytuacji sąd uzna, że nie doszło do skutecznego sporządzenia testamentu (lub będzie on nieważny w odpowiedniej części). Innymi słowy, wadliwy świadek testamentu niweczy wykonanie ostatniej woli zmarłego zgodnie z jego pełnym zamiarem.