Poradnik Pracownika

Tematy, których lepiej nie poruszać w pracy

Atmosfera w miejscu pracy jest bardzo ważna. Cenimy miejsca, w których pracujemy z radością, lubimy swoich współpracowników, wiemy, że możemy z nimi porozmawiać niemal o wszystkim, mamy dobre kontakty. Takie budowanie relacji jest w biznesie bardzo ważne, ponieważ wzmacnia wzajemne zaufanie. Ludzie, którzy się lubią, lepiej ze sobą współpracują. Oczywiście rozmowy, które zahaczają poza tematy branżowe, ułatwiają ten proces. Jednak zdarza się, że nagle pada zdanie, którego wolelibyśmy nie usłyszeć. Istnieją bowiem tematy, których lepiej nie poruszać w pracy. Jakie i dlaczego tak się dzieje? Podpowiadamy w niniejszym artykule!

Tematy, których lepiej nie poruszać w pracy

Podczas przerwy na kawę radośnie dyskutujemy o czymś ze współpracownikami, dyskusja się rozwija i nagle pada zdanie, które sprawia, że zupełnie tracimy chęć do dalszej rozmowy. Może nas ono żenować, sprawić, że się zdenerwujemy, a nawet zmienimy zdanie o danej osobie. Nie musi być to nic kontrowersyjnego, jednak są tematy, których lepiej nie poruszać w pracy, które mogą wywołać konflikty, nieprzyjemne sytuacje, zmienić nasz stosunek do współpracowników. O czym więc raczej nie mówić?

O polityce i religii

Poglądy polityczne i religia to bardzo trudny temat. Wywołuje kłótnie nie tylko podczas rodzinnych spotkań. Niektórzy bardzo dużą wagę przywiązują do tego, w co wierzą i jakie poglądy polityczne są im bliskie, opierają na tym całe swoje życie i jeśli ktoś wykazuje zupełnie odmienny światopogląd, nawet jeśli do tej pory się świetnie dogadywaliśmy, możemy zupełnie zmienić zdanie o danej osobie, tym samym – będzie nam się gorzej współpracować.

Dlatego tego rodzaju przemyślenia warto zachować dla siebie. Dzięki temu ta błoga nieświadomość sprawi, że będziemy oceniać człowieka tylko przez pryzmat tego, jaki jest, jak się zachowuje i jak pracuje, a nie na podstawie jego światopoglądu, który może być niezgodny z naszym.

O naszym życiu seksualnym

Możemy uważać, że skoro rozmawiamy właściwie o wszystkim, spotykamy się poza pracą itd., to właściwie nikogo nie zgorszy, jeśli opowiemy nieco o naszym życiu seksualnym – niezależnie od tego, czy chcemy się pochwalić tym, jakie jest bogate, czy raczej pożalić, że wcale go nie ma. Musimy brać pod uwagę granice innych pracowników, które w takim momencie mogą zostać przekroczone. Dla wielu z nas ten temat nadal jest wstydliwy i zwyczajnie nie chcemy wchodzić w takie dyskusje. Warto to uszanować.

Unikajmy również komentowania życia seksualnego innych pracowników. Możemy się czegoś dowiedzieć, mieć jakieś przypuszczenia, ale absolutnie się nimi nie dzielmy i zachowajmy je dla siebie. Życie seksualne każdego pracownika to jego osobista sprawa i nie można o tym zapominać.

O tym, że szukamy nowej pracy

Niejednokrotnie zdarza się, że szukamy nowej pracy, choć jeszcze nie zakończyliśmy poprzedniego zatrudnienia. Coś nam nie pasuje albo po prostu chcemy iść dalej i zaczynamy rozglądać się za nowym stanowiskiem. Jeśli jednak robimy to w tajemnicy lub mamy świadomość, że to może wpłynąć na naszą aktualną pracę – nie chwalmy się tym.

Nawet jeśli nie rozmawiamy o tym w towarzystwie przełożonych, może okazać się, że pracownicy podadzą tę nowinę dalej i na pewno szybko rozejdzie się ona po firmie. Lepiej poinformować o zmianie pracy, gdy jest już to pewne i składamy wypowiedzenie.

O tym, że nie podoba nam się czyjaś praca

Może nam się nie podobać czyjś styl pracy, możemy uważać, że ktoś nie ma kompetencji do wykonywania swoich obowiązków, jednak takie opinie to tematy, których lepiej nie poruszać w pracy.

Sprawa wygląda inaczej w przypadku przełożonych, osób decyzyjnych, one oczywiście powinny informować pracowników o tym, że nie wykonują zadań na odpowiednim poziomie. Jeśli jednak tak nie jest, powstrzymajmy się przed osądem.

O życiu innych pracowników

Plotkowanie nigdy nie jest dobrym pomysłem. Szczególnie jeśli informacje okazują się nieprawdziwe czy przerysowane (o co nietrudno, kiedy informację powtarza kilka osób). Dlatego też zdecydowanie powinniśmy unikać omawiania życia innych pracowników, ich wyborów, postaw, jeśli oczywiście osobiście nie poproszą nas oni o opinię w tej kwestii. Sami nie chcemy być oceniani, nie oceniajmy więc innych.

O tym, ile zarabiamy

Kwestię zarobków również warto przemilczeć. Co jeśli okaże się, że osoby na tym samym stanowisku mają odmienne wynagrodzenie? Może to spowodować niepotrzebne spięcia, współpracownicy zaczną patrzeć sobie na ręce, zastanawiać się, dlaczego zarabiają mniej, co na to wpłynęło, co mogą zrobić. Może to nawet prowadzić do napiętej atmosfery i wyścigu szczurów. Warto się tego wystrzegać.

O tym, że nie lubimy naszej pracy

Możesz nie lubić swojej pracy, być niezadowolonym i zmęczonym, ale zostaw te informacje dla swoich najbliższych, ponieważ na pewno nie jest to temat, który warto poruszać w miejscu pracy. Szczególnie jeśli nie masz żadnych argumentów na poparcie swojej tezy, nie wiesz, co mógłbyś zrobić, aby było inaczej i nie wpływa na to nic innego niż tylko twoja niechęć.

O szalonych imprezach

To, że jesteśmy dorosłymi ludźmi chodzącymi do pracy, nie oznacza, że musimy całkowicie zatracić młodego ducha i już nigdy nie pójść na żadną szaloną imprezę. Jednak opowieści o naszych alkoholowych eskapadach, przygodach, o których często sami nie chcemy pamiętać, nie są najlepszą tematyką do poruszania w pracy. Zostawmy to na inną okazję.

Rozmowy ze współpracownikami nie muszą być ograniczone do całkowicie neutralnych, jednak zdecydowanie znajdziemy tematy, których lepiej nie poruszać w pracy. Omijając je, zyskamy spokój, którego każdy z nas na pewno potrzebuje.