Unieważnienie ślubu kościelnego a podział majątku - o czym warto wiedzieć?
Zawarcie związku małżeńskiego powoduje co do zasady powstanie majątku wspólnego pomiędzy mężem i żoną. Rozwód skutkuje zaś ustaniem ustawowej wspólności małżeńskiej z mocy samego prawa. Jak wygląda kwestia Unieważnienie ślubu kościelnego a podział majątku? Czy wywołuje ono takie same skutki w majątku małżonków jak unieważnienie związku cywilnego?
Unieważnienie małżeństwa kościelnego
Zawarcie związku małżeńskiego przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego nie jest tożsame z zawarciem związku religijnego. W takim przypadku mówimy bowiem o związku świeckim, a nie wyznaniowym. Z drugiej strony dzięki ustaleniom konkordatowym ślub katolicki może skutkować powstaniem związku cywilnego – kapłan udzielający takiego sakramentu musi bowiem zgłosić fakt zawarcia małżeństwa do USC, jeśli małżonkowie wyrażą taką wolę. Oczywiście, jeżeli zadecydują o zawarciu wyłącznie związku kościelnego, a nie konkordatowego, do powstania związku cywilnego w ogóle nie dojdzie. W świetle polskiego prawa nie mamy do czynienia wówczas z formalnym związkiem, skutkiem czego nie dochodzi wówczas do powstania majątku wspólnego pomiędzy małżonkami religijnymi.
Przykład 1.
Piotr i Iwona zdecydowali się na zawarcie związku katolickiego, jednak poprosili księdza, aby ten nie udzielał im ślubu konkordatowego. Przyszłym małżonkom zależy bowiem wyłącznie na związku religijnym. Czy w takim przypadku dojdzie do zalegalizowania związku w świetle polskiego prawa?
Nie, ponieważ zgodnie z wolą Piotra i Iwony nie chcą oni, aby udzielony sakrament wywołał jakiekolwiek skutki w prawie cywilnym. W świetle prawa nie będą oni więc małżeństwem, dopóki nie sformalizują swojego związku przed kierownikiem USC.
Przykład 2.
Konrad i Wiktoria zawarli ślub w kościele katolickim, przy czym poprosili księdza, aby ten załatwił za nich wszystkie formalności przed USC. Czy w tym przypadku doszło do powstania związku małżeńskiego uznawanego przez polskie prawo?
Tak, ponieważ mamy do czynienia tutaj ze ślubem konkordatowym, a więc takim, który posiada zarówno charakter religijny, jak i świecki. Konrad i Wiktoria są małżeństwem w świetle polskiego prawa i nie muszą w tym zakresie dopełniać żadnych dodatkowych formalności przed USC – zrobi to za nich ksiądz.
Małżeństwa katolickie, w przeciwieństwie do małżeństw świeckich, nie mogą być rozwiązywane poprzez rozwód. Kościół nie uznaje bowiem takiej możliwości, choć pozwala w uzasadnionych przypadkach na unieważnienie zawartego małżeństwa, tj. uznanie, że od samego początku nie doszło do zawarcia związku pomiędzy zainteresowanymi. W świetle prawa kanonicznego rozwód cywilny, a więc taki, który jest dokonywany przed sądem, nie jest wiążący dla władz religijnych. Mimo że wywołuje on znaczące skutki w sferze prawnomajątkowej byłych małżonków, to jednak nie prowadzi do uznania, że związek o charakterze religijnym również został zakończony. Analogicznie, jeśli zainteresowanym uda się unieważnić swoje małżeństwo przed Kościołem Katolickim, nie oznacza to oficjalnego zakończenia związku w świetle polskiego prawa cywilnego.
Przykład 3.
Marek i Anna są małżeństwem, które zawarli w ramach ślubu konkordatowego. Po kilku miesiącach związku zażądali jego unieważnienia przez Kościół Katolicki. Po przejściu przez całą procedurę zgodną z prawem kanonicznym udało im się doprowadzić całą sprawę do końca – w świetle regulacji religijnych nie są i nigdy nie byli małżeństwem. Czy w tym przypadku unieważnienie małżeństwa kościelnego oznacza nieważność związku świeckiego?
Nie, ponieważ Marek i Anna nie zostali rozwiedzeni przez sąd. Wskutek zawarcia związku konkordatowego doszło do powstania małżeństwa świeckiego (tak, jak gdyby zostało ono zawarte przed kierownikiem USC). Stwierdzenie przez trybunał kościelny nieważności małżeństwa sakramentalnego nie wywołuje żadnych skutków prawnych dla małżeństwa cywilnego. W świetle polskiego prawa Marek i Anna nadal pozostają małżeństwem.
Unieważnienie małżeństwa a majątek wspólny
Jeśli małżeństwo cywilne zostanie unieważnione lub rozwiązane przez sąd, dochodzi do ustania majątku wspólnego. Oczywiście z taką sytuacją mamy do czynienia wtedy, gdy taka masa majątkowa w ogóle istniała. Małżonkowie mają bowiem możliwość zawarcia intercyzy i to w dowolnej chwili, nawet na krótko przed swoim ślubem. Rozwód powoduje co do zasady konieczność podziału majątku wspólnego. Oczywiście żaden przepis nie wprowadza obowiązku dokonywania takiego podziału, ponieważ byli małżonkowie mogą pozostawać ze sobą we wspólności nawet do końca swojego życia. Praktyka pokazuje jednak, że takie rozwiązanie nie jest dobre, szczególnie jeśli pomiędzy byłymi małżonkami istnieje poważny konflikt.
W przypadku unieważnienia małżeństwa kościelnego nie dochodzi do powstania żadnych skutków prawnych pomiędzy małżonkami tak długo, jak długo nie uzyskają oni oficjalnego rozwodu albo sądowego stwierdzenia nieważności ich związku. Innymi słowy, tzw. rozwód kościelny nie powoduje ustania wspólności majątkowej małżeńskiej, nawet jeśli taka byłaby zgodna wola stron.
Przykład 4.
Karol i Ewelina zawarli związek kościelny, przy czym ich ślub miał charakter konkordatowy. Po kilku latach związku doprowadzili do jego unieważnienia przed trybunałem katolickim. Oficjalnie nie uzyskali jednak nigdy rozwodu, nie doprowadzili także do stwierdzenia nieważności ślubu przed sądem. Strony nie zawierały nigdy żadnych majątkowych umów małżeńskich, wskutek czego z chwilą ich ślubu doszło do powstania ustawowej wspólności majątkowej. Czy unieważnienie małżeństwa kościelnego zakończyło ich wspólność majątkową?
Nie, ponieważ w świetle prawa cywilnego Karol i Ewelina nadal pozostają małżeństwem. Łącząca ich majątkowa wspólność ustawowa ustanie dopiero z chwilą uprawomocnienia się wyroku rozwodowego albo stwierdzającego nieważność ich małżeństwa.
Przykład 5.
Michał i Angelika zawarli związek kościelny, przy czym ich ślub nie miał charakteru konkordatowego. Nigdy formalnie nie potwierdzili swojego związku przed USC. Po kilku miesiącach związku udało im się unieważnić go przed trybunałem katolickim. Strony nie zawierały nigdy żadnej umowy majątkowej. Czy w tym przypadku unieważnienie małżeństwa wyznaniowego doprowadziło do ustania majątku wspólnego pomiędzy Michałem i Angeliką?
Nie, ponieważ nigdy nie doszło do powstania takiego majątku. W świetle prawa cywilnego strony nie były małżeństwem, ponieważ nie sformalizowały swojego związku. Zawarcie małżeństwa religijnego, które nie było małżeństwem konkordatowym, nie doprowadziło do powstania żadnego majątku wspólnego. Byli małżonkowie posiadają zatem swoje odrębne majątki od samego początku i nie muszą dokonywać w tym zakresie żadnego podziału.
Przykład 6.
Łukasz i Monika zawarli związek małżeński przed księdzem katolickim, a następnie przed kierownikiem USC. Nigdy nie zawierali żadnych majątkowych umów małżeńskich. Po kilku latach związku zdecydowali się na rozwód, który udało im się uzyskać dosyć szybko. Pomimo próśb kierowanych do Kościoła Katolickiego nie mogli jednak unieważnić swojego związku. W świetle prawa kanonicznego nadal pozostają małżeństwem. Czy w tym przypadku doszło do ustania ustawowej wspólności majątkowej?
Tak, ponieważ związek został formalnie rozwiązany przez sąd. W świetle prawa cywilnego Łukasz i Monika nie są już małżeństwem, a więc w ich przypadku nie możemy już mówić o majątku wspólnym. Mają prawo żądać dokonania podziału takiego majątku bez względu na to, czy Kościół Katolicki nadal uważa ich za małżonków.
Sądy kościelne nie zajmują się dzieleniem majątku wspólnego małżonków, niezależnie od tego, czy pomiędzy zainteresowanymi doszło do zawarcia związku świeckiego. Kwestia ustania takiego majątku i jego ewentualny podział jest domeną wyłącznie prawa cywilnego oraz instytucji z nim związanych – notariuszy oraz sądów powszechnych. Dopóki więc związek świecki nie zostanie rozwiązany przez sąd, dopóty małżonkowie nie mają możliwości żądania podziału ich majątku wspólnego, nawet jeśli uda im się unieważnić związek sakramentalny.
Unieważnienie ślubu kościelnego a podział majątku - podsumowanie
Unieważnienie małżeństwa kościelnego nie wywołuje żadnych skutków prawnych w związku świeckim. Dotyczy to również kwestii ewentualnego majątku wspólnego pomiędzy małżonkami, który powstaje co do zasady wraz z chwilą zalegalizowania związku przed USC. Jeśli małżonkowie nie pozostają już w związku sakramentalnym, ale nadal są w związku świeckim, to ich majątek wspólny nadal istnieje. Jeżeli rozwiązali małżeństwo świeckie, choć nadal pozostają w związku sakramentalnym, to ustawowa wspólność majątkowa ustaje z mocy samego prawa i daje podstawę do podziału takiego majątku.