Praca po pracy - pamiętaj o odpoczynku!
Dość powszechnym zjawiskiem jest utrzymywanie kilku etatów przez pracowników. Niekoniecznie u jednego pracodawcy. Nie musi być to tylko świadczenie pracy na podstawie umowy o pracę, lecz w oparciu o umowy cywilnoprawne jak zlecenie czy dzieło. Jakie są obowiązki pracownika wobec pracodawcy, Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych? Czy praca po pracy to dobre rozwiązanie? Dowiesz się z naszego artykułu.
Praca po pracy - dwie umowy o pracę
Przepisy pracy nie zabraniają pracownikowi podpisania dwóch umów o pracę, nie musi on również informować o tym fakcie swoich pracodawców. Jednakże należy zwrócić uwagę na to, czy nie została podpisana umowa o zakazie konkurencji. Co istotne pracownik może zawrzeć dwie umowy o pracę z tym samym pracodawcą, zwłaszcza wtedy kiedy zakres obowiązków różni się od uzgodnionych w pierwszej umowie i jest wykonywany w podstawowym czasie pracy. Okazuje się jednak, że w razie kontroli Inspekcji Pracy mogą oni uznać podpisane umowy za próbę obejścia przepisów, szczególnie jeśli chodzi o godziny nadliczbowe. Konieczne jest również zachowanie przerw w świadczeniu pracy, tak aby pracownik miał czas na odpoczynek. Inaczej sprawa wygląda u dwóch różnych pracodawców. Może on pracować nawet na dwa etaty. Dwie umowy to dwa prawa do pełnego urlopu wypoczynkowego, okolicznościowego, macierzyńskiego, rodzicielskiego, ale także wychowawczego i bezpłatnego.
Ważne! Według przepisów Kodeksu Pracy pracownik, który świadczy pracę na podstawie dwóch umów u jednego pracodawcy, musi mieć zagwarantowany odpoczynek dobowy i tygodniowy (tj. 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku na dobę oraz 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku w tygodniu). Dlatego, aby dostosować się do tych wymogów pracodawca może podpisać z pracownikiem dwie umowy na pół etatu. Świadczenie pracy na dwóch pełnych etatach może grozić naruszeniem przepisów o pracy w godzinach nadliczbowych.
Praca po pracy a obowiązki wobec Urzędu Skarbowego
Co do zasady, pracownik nie ma obowiązku informowania Urzędu Skarbowego o dodatkowym etacie, jednak podczas wyliczania zaliczki na podatek dochodowy przysługują mu koszty uzyskania przychodu z obu stosunków pracy. Oczywiście, jeśli uzyskał on przychód z obu etatów. Rocznie wynoszą one 4500 zł, natomiast podwyższone dla osób dojeżdżających do pracy 5400 zł. Jednakże żaden pracodawca nie pilnuje limitu kosztów, dlatego pracownik musi sam zastosować je w swoim zeznaniu rocznym.
Kiedy zastosowane zostały zbyt wysokie koszty, musi je zmniejszyć do obowiązującej w przepisach kwoty i dopłacić podatek. Natomiast jeśli zastosowane zostały koszty niższe, a pracownik mieszka poza miejscowością siedziby firmy, może zwiększyć koszty do obowiązującej kwoty. Inaczej sytuacja wygląda w sprawie kwoty zmniejszającej podatek. Przysługuje ona jeden raz w miesiącu, bez względu na to, ile etatów utrzymuje pracownik. Dlatego, aby podczas zeznania rocznego nie dopłacać ogromnych kwot, warto złożyć u jednego pracodawcy oświadczenie o kwocie zmniejszającej. Natomiast drugi pracodawca bez oświadczenia, nie ma obowiązku potrącać kwoty zmniejszającej.
Praca po pracy a obowiązki wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Pracownik, który posiada dwa etaty, ma obowiązek odprowadzania składek od całego przychodu, czyli uzyskiwanego z dwóch umów. Dlatego w przypadku każdego stosunku pracy, jest on zgłaszany do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, jak emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i zdrowotne.