Zatrucie posiłkiem w czasie przerwy a wypadek przy pracy
Wypadkiem przy pracy jest nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą. Kwalifikowanie określonych zdarzeń jako wypadków przy pracy jest nierzadko przedmiotem sporów toczonych między pracownikami a pracodawcami. W jednej z takich spraw, która dotyczyła zatrucia pokarmowego pracownika, wypowiedział się Sąd Najwyższy, w wyroku z 28 czerwca 2023 roku (I PSKP 28/22). Sprawdź, czy zatrucie posiłkiem w czasie przerwy jest wypadkiem przy pracy.
Stan faktyczny i żądanie zawarte w pozwie
17 grudnia 2017 roku pracownik zasłabł w czasie pracy. Ratownicy medyczni zabrali chorego do szpitala, gdzie po północy zmarł. Przyczyną śmierci pracownika było zatrucie spowodowane substancją wywołującą methemoglobinemię. Najprawdopodobniej, uwzględniając okoliczności, pracownik mógł mieć kontakt z azotynem sodowym lub jego pochodnymi podczas spożywania przyrządzonego przez siebie i przyniesionego z domu posiłku. Azotyn sodowy i jego pochodne występują głównie w roślinach i w wodzie. Dodaje się je także do żywności, głównie na bazie wędlin. Są to substancje dopuszczone do stosowania w produktach żywnościowych. Poprawiają oraz utrwalają smak i zapach, a także przedłużają trwałość produktu przez działanie bakteriobójcze. Dodatek azotanów hamuje wzrost bakterii jadu kiełbasianego. Dawka śmiertelna azotynu potasu wynosi 4 g. Zatrucie azotynem sodowym i jego pochodnymi daje typowe dla methemoglobinemii możliwe do dostrzeżenia przez osoby postronne charakterystyczne objawy: ostry ból brzucha, zaczerwienienie twarzy, zawroty głowy, sinica, duszność, tachykardia, zamroczenie, spadek ciśnienia krwi, aż do wystąpienia zapaści.
Żona pracownika zmarłego na skutek zatrucia pokarmowego (powódka) domagała się ustalenia oraz sprostowania treści protokołu ustalającego okoliczności i przyczyny wypadku przy pracy, sporządzonego przez zespół powypadkowy w ten sposób, aby w protokole stwierdzono, że zdarzenie z udziałem jej męża miało związek z wykonywaną pracą i stanowiło wypadek przy pracy.
Wyroki sądów I i II instancji
Sąd Okręgowy w Sieradzu wyrokiem z 10 listopada 2020 roku oddalił powództwo, natomiast wyrokiem z 11 maja 2021 roku Sąd Apelacyjny w Łodzi zmienił zaskarżony przez powódkę wyrok Sądu Okręgowego i sprostował treść protokołu powypadkowego, stwierdzając, że wspomniane zdarzenie skutkujące śmiercią pracownika jest wypadkiem przy pracy oraz że było to zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną i powodujące śmierć poszkodowanego. Zdarzenie to nastąpiło w związku z pracą podczas wykonywania przez pracownika zwykłych czynności – przez zatrucie substancją toksyczną, która spowodowała wzrost methemoglobiny (84% metHb) w organizmie poszkodowanego i doprowadziła do jego zgonu.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że 17 grudnia 2017 roku doszło do zdarzenia wskutek działania przyczyny zewnętrznej, pochodzącej spoza organizmu poszkodowanego, jaką było zażycie przez niego substancji toksycznej, która doprowadziła do wzrostu methemoglobiny do 84% metHb (zatrucie), skutkując zgonem. Podkreślił, że sąd I instancji błędnie nie dostrzegł związku spornego zdarzenia z pracą.
Sąd Apelacyjny powołał się na art. 3 ust. 1 Ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych i podkreślił, że jedną z przesłanek, której wystąpienie jest niezbędne do zakwalifikowania wypadku jako wypadku przy pracy, jest związek tego zdarzenia z pracą. Stwierdził, że w judykaturze i piśmiennictwie obecnie dość jednolicie przyjmuje się, że jest to związek normatywny, czyli związek, o którego istnieniu decydują przepisy, a nie prawidłowości zachodzące w świecie rzeczywistym (jak przy związku przyczynowym adekwatnym). W ramach owego związku normatywnego dla stwierdzenia, że nagłe zdarzenie spowodowane przyczyną zewnętrzną jest wypadkiem przy pracy w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej ustawy, wystarczające jest ustalenie, że zdarzenie nastąpiło podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika „zwykłych czynności” lub poleceń przełożonych. Skoro związek zdarzenia z pracą nie musi mieć charakteru przyczynowo-skutkowego, sama praca nie musi być przyczyną zdarzenia, to za wypadki przy pracy można uznać takie zdarzenia, które pozostają z nim w związku miejscowym, czasowym bądź funkcjonalnym. Dla ustalenia związku z pracą wystarcza stwierdzenie, że dana czynność pozostawała z pracą w związku czasowym, miejscowym lub funkcjonalnym, a inaczej mówiąc w związku z wykonywaniem czynności wynikających ze stosunku pracy, czyli czynności na rzecz pracodawcy.
W konkluzji Sąd Apelacyjny podkreślił, że związek miejscowy i czasowy przedmiotowego zdarzenia z pracą jest niewątpliwy. Choć sam zgon pracownika nastąpił w szpitalu, kilka godzin od ujawnienia się pierwszych objawów zatrucia organizmu, to z ustalonej podstawy faktycznej wynika, że był on bezpośrednim skutkiem zażycia substancji toksycznej w czasie pracy (zmiana robocza) i w miejscu pracy (teren zakładu pracy, w którym praca była wykonywana).
W ocenie sądu II instancji nie do obrony jest stanowisko o braku funkcjonalnego związku zdarzenia z pracą. Pracownik wykonywał 17 grudnia 2018 roku swe zwykłe czynności pracownicze, które przerwał celem spożycia posiłku w ramach przysługującej mu przerwy wliczanej do czasu pracy (art. 134 Kodeksu pracy), udając się na posiłek do specjalnego pomieszczenia i tam zjadł przyniesione z domu kanapki, popijając je ciepłym napojem z termosu. Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością przyjął wtedy śmiertelną dawkę substancji toksycznej. Spożycie posiłku w czasie przerwy w pracy nie zrywa związku z pracą, przy czym nie ma istotnego znaczenia dla stwierdzenia tego związku to, czy pracownik przyrządzi sobie posiłek w tzw. pomieszczeniu socjalnym, spożyje posiłek wcześniej zakupiony czy też zje posiłek, który przygotował w domu, jak również to, czy ktoś poczęstuje go kanapką. Spożycie posiłku z substancją toksyczną, przyniesionego przez pracownika z domu do pracy, może mieć oczywiście kolosalne znaczenie dla ustalenia przyczynienia się pracownika do powstania szkody, ale nie jest powodem do przyjęcia, że związek z pracą został zerwany wskutek zjedzenia tego posiłku. Krótkotrwała przerwa w pracy celem spożycia posiłku nie oznacza zerwania normatywnego związku z pracą w żadnym aspekcie.
Zatrucie posiłkiem w czasie przerwy a wypadek przy pracy - wyrok Sądu Najwyższego
W skardze kasacyjnej wniesionej od wyroku Sądu Najwyższego przez następcę strony pozwanej (pracodawcy) zarzucono naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 3 ust. 1 pkt 1 Ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, przez jego błędną wykładnię.
Sąd Najwyższy ustalił, że strona skarżąca uważa, że wywołanie przez męża powódki zdarzenia (zatrucie się substancjami zawartymi w posiłku sporządzonym w domu i przyniesionym do pracy) zerwało związek przyczynowy z pracą w rozumieniu art. 3 ust. 1 Ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Pogląd ten został przez sąd uznany za błędny, na rzecz czego przytoczono następujące argumenty.
Sąd Najwyższy przypomniał, że za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
- w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Utrwalony jest przy tym pogląd, że dla ustalenia związku zdarzenia z pracą wystarcza stwierdzenie, że pozostawało ono z pracą w związku czasowym, miejscowym lub funkcjonalnym. Czasowy i miejscowy związek zdarzenia z pracą oznacza, że pracownik doznał uszczerbku na zdrowiu bądź poniósł śmierć w czasie i w miejscu, w którym pozostawał w sferze interesów pracodawcy. Jeżeli natomiast przyczyna zewnętrzna zadziałała poza czasem i miejscem wykonywania normalnych czynności pracowniczych, wówczas niezbędne jest stwierdzenie funkcjonalnego związku z pracą, tzn. takiego, w ramach którego praca musi być nie tylko jednym z czynników prowadzących do zdarzenia, ale musi ona także wywrzeć wpływ na zaistniały skutek.
Zatem związek miejscowy i czasowy wypadku z pracą sprowadza się do ustalenia, że zdarzenie wystąpiło w czasie pracy w znaczeniu prawnym bądź w miejscu zakreślonym strefą zagrożenia stwarzanego przez pracę, przez powiązanie doznania uszczerbku na zdrowiu z faktem wykonywania przez pracownika określonych czynności. Zatem w sytuacji potwierdzenia związku czasowego i miejscowego zdarzenia z pracą (co miało miejsce w rozpatrywanej sprawie) nie ma potrzeby poszukiwania jeszcze związku funkcjonalnego zdarzenia z pracą. Jest tak dlatego, że wystąpienie zdarzenia (spowodowanego przyczyną zewnętrzną) w miejscu i czasie wykonywania obowiązków pracowniczych jest wystarczające do stwierdzenia wypadku przy pracy, niezależnie od tego, że przyczyna (zewnętrzna) pochodziła spoza środowiska pracy i nie była zawiniona przez pracodawcę. Ta ostatnia kwestia sprowadzająca się w okolicznościach rozpatrywanej sprawy do przyczyny w postaci zatrucia się poszkodowanego sporządzonym przez siebie w domu posiłkiem nie ma znaczenia w przypadku świadczeń z ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych przewidzianych dla rodziny zmarłego pracownika.
Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną.
Tak więc zatrucie posiłkiem w czasie przerwy w pracy, do którego doszło w miejscu jej świadczenia, na skutek spożycia posiłku przygotowanego przez pracownika i przyniesionego z domu do pracy, jest wypadkiem przy pracy, gdyż zachodzi związek czasowy i miejscowy zdarzenia (spożycia posiłku) z pracą.