Jakie są sposoby na motywowanie się do pracy zdalnej?

Zdarzyć się może, że z różnych powodów musimy zamienić wykonywanie naszych zadań w biurze na pracę zdalną. Może się to wydawać bardzo przyjemne – wyobrażamy sobie, że w końcu się wyśpimy, popracujemy w łóżku, pod kocem, nikt nie będzie do nas mówił i niczego od nas chciał. Jednak kiedy przychodzi co do czego, okazuje się, że motywowanie się do pracy zdalnej jest niezwykle trudne i tak naprawdę, choć wydaje nam się, że siedzimy przed komputerem cały dzień – niewiele robimy. Może to doprowadzić do frustracji, szczególnie jeśli wiemy, że taka forma wykonywania obowiązków jeszcze trochę potrwa. Jak się zmotywować? Co zrobić, by się nie rozpraszać? Przeczytaj w artykule!

Motywowanie się do pracy zdalnej – porady

Wokół  pracy w domu narosło wiele mitów i niejeden z nas z pewnością pomyślał choć raz, że jest to niezwykle proste oraz przyjemne. Jednak jeśli na co dzień pracujemy w biurze, a w domu trudno nam się skupić, praca zdalna bywa dla nas prawdziwą katorgą. Istnieją jednak sposoby na motywowanie, które warto wypróbować, jeśli wykonywanie obowiązków z domu nie idzie nam najlepiej.

Rozplanuj swój dzień

Zazwyczaj podczas pracy zdalnej mamy problemy z organizacją czasu pracy. Albo rozwlekamy wszystko i choć pracujemy cały dzień, właściwie nic nie robimy, albo zakładamy, że uda nam się wykonać znacznie więcej zadań niż zwykle.

Dlatego też warto przed rozpoczęciem pracy zapisać wszystkie zadania, które musimy lub chcemy dzisiaj wykonać. Następnie starajmy się oszacować czas, jaki nam one zajmą. Pamiętajmy o marginesie błędu i unikajmy sztywnych ram. Chodzi tylko o to, aby sprawdzić, czy na pewno jesteśmy w stanie wykonać wszystko jednego dnia i czy plan jest realny.

Warto również po każdym zadaniu wykreślić je z listy – takie motywowanie doskonale się sprawdza i zwiększa produktywność. Spróbujmy także zacząć od najtrudniejszych zadań – mamy więcej energii, więc łatwiej się nam będzie z nimi uporać.

Ubierz się!

Choć wizja spędzenia całego dnia w piżamie kusi, znacznie lepiej będzie się nam pracowało, jeśli się ubierzemy. Niekoniecznie musi być to taki strój, jaki wybralibyśmy do pracy, jednak postarajmy się, by nie sprawiał on problemu, jeśli nagle musielibyśmy wyjść.

Niektórym pomaga również nałożenie lekkiego makijażu. Wydawać by się mogło, że to błahe czynności, jednak wówczas czujemy się bardziej “ogarnięci” i gotowi do pracy.

Wyłącz telefon

Bywa, że smartfony przeszkadzają nam podczas pracy najbardziej. Ciągle przychodzi do nas jakieś powiadomienie – a to nowy mail, a to wiadomość od koleżanki, powiadomienie z Instagrama. Chcemy tylko zerknąć, a spędzamy na przeglądaniu telefonu godzinę. Jesteśmy do tyłu z zadaniami i tracimy motywację. Dlatego też przed rozpoczęciem pracy warto wyłączyć telefon lub chociażby wyciszyć wszelkie powiadomienia. Dzięki temu nic nie będzie nas rozpraszało i w spokoju będziemy mogli zająć się naszą pracą.

Unikaj rozpraszaczy

Telefon to tylko jeden z rozpraszaczy. Równie rozpraszająco może na nas działać włączona zakładka z mailem, nieograniczony dostęp do portali społecznościowych itp. Jeśli praca nam na to pozwala, wyłączmy internet, a jeżeli musimy być online – zablokujmy strony, które mogą nas wybić z rytmu. Wystarczy, że będziemy chcieli sprawdzić coś w wyszukiwarce i po jakimś czasie zorientujemy się, że spędziliśmy już godzinę na Facebooku, zupełnie bez celu.

W przeglądarkach można zainstalować specjalne wtyczki blokujące przeszkadzające nam strony. Jeśli pracujemy np. przy pomocy Facebooka, możemy również zainstalować wtyczkę, która blokuje tablicę. Dzięki tym sposobom możemy zyskać mnóstwo czasu.

Odłóż pranie i sprzątanie na później

Choć wydawać by się mogło, że największym rozpraszaczem jest internet, nierzadko okazuje się, że gorsze od niego są… obowiązki domowe. Kiedy nie możemy się skupić na pracy, szukamy wszystkiego, co mogłoby nas od niej oderwać. Nagle wydaje nam się, że zauważony kurz nie pozwoli nam pracować, a skoro i tak pracujemy zdalnie, chyba możemy nastawić pranie?

Warto jednak wszystkie obowiązki domowe odłożyć na później – może się nam to wydawać chwilową aktywnością, ale tak naprawdę zabiera mnóstwo czasu i energii.

Wyjdź spod koca

Praca z łóżka – któż o niej nie marzy zaraz po wstaniu? Wydaje nam się, że to idealne miejsce do wykonywania zadań. Nic bardziej mylnego! Cieplutki kocyk i poduszka kojarzy się nam z odpoczynkiem i w łóżku naprawdę trudno się skupić. Możemy się nawet nie zorientować, kiedy zaśniemy z laptopem na kolanach. Wyjdźmy spod koca, jeśli mamy taką możliwość – usiądźmy przy biurku czy stole. Tam z pewnością motywowanie się do pracy będzie łatwiejsze.

Przynieś na biurko najpotrzebniejsze rzeczy

Zaczynamy pracę i nagle chce nam się pić. Idziemy więc po wodę. Za chwilę odczuwamy głód, idziemy więc przygotować przekąski. Orientujemy się, że brakuje nam potrzebnych dokumentów – szukamy ich. Wszystko to sprawia, że przy każdym podejściu do pracy musimy na nowo się koncentrować – a może to zająć nawet 20 minut. W związku z tym przed rozpoczęciem pracy warto się zastanowić, czego możemy potrzebować i położyć wszystko w zasięgu naszych rąk.

Praca zdalna, dla pracowników, którzy na co dzień wykonują obowiązki w biurze, może być trudna, a motywowanie nieskuteczne. Jednak jeśli spróbujemy zastosować pewne metody, najpewniej szybko rozprawimy się z zadaniami na cały dzień i w spokoju będziemy mogli się delektować wolnym czasem.