Czcionka w CV - którą wybrać?
Czy font, zwany popularnie czcionką, rzeczywiście może mieć tak ogromne znaczenie w otrzymaniu pracy? Okazuje się, że tak! W momencie, kiedy Twoje CV trafia do pracodawcy nie masz zbyt wiele czasu na wywołanie dobrych emocji w czytającym. O tym, czy Twoje CV sprawi dobre wrażenie i czy w ogóle będzie przedmiotem zainteresowania decyduje czas... około sześciu sekund! Dlaczego? Dowiedz się, ile dobrego może dać czcionka w CV i jak z jej pomocą nie stracić w oczach przyszłego szefa na drodze do wymarzonej pracy.
Pracodawca ma mniej czasu, niż Ci się wydaje
Myślisz, że Twoje CV będzie czytane od deski do deski, a nad pewnymi aspektami, z których pękasz z dumy, Twój przyszły pracodawca będzie rozpływał się parę godzin? Mylisz się. O tym, czy Twoje CV będzie miało jakiekolwiek znaczenie, decydują sekundy. Czas jest na wagę złota! W momencie zapoznawania się z Twoim papierem osoba zajmująca się rekrutacją bez wątpienia ma do przejrzenia stosik pozostałych dokumentów. Może praca jest na tyle prestiżowa, że jest bardzo dużo chętnych? W zależności od sytuacji nie myśl sobie, że jesteś najbardziej wykwalifikowanym pępkiem świata. Nawet jeśli jednak tak jest to pracodawca chce jak najszybciej wyłapać najważniejsze informacje wynikające z Twojego CV. Jak przykuć jego wzrok, a nie odstraszyć oraz zwrócić uwagę na to, co najważniejsze?
Czcionka w CV - postaw na czytelność
W przypadku, gdy czcionka w CV zostanie źle dobrana możesz utracić te wspomniane sześć sekund. Dlaczego? Pracodawca mógłby znaleźć ważne informacje o Tobie, ale po prostu... stracił zainteresowanie Twoim pismem. Trudno mu się je czytało, więc po prostu odłożył je na bok. Jak tego uniknąć?
Dobierz szatę graficzną, która będzie przyciągać spojrzenie pracodawcy, ale zastanawiając się, która czcionka w CV będzie najlepsza - postaw na prostotę! Oryginalna czcionka może i wyeksponuje kreatywność, ale ta prosta i uniwersalna ukaże pracownika jako skrupulatnego i zdyscyplinowanego. To już od Ciebie zależy, jak chcesz być postrzegany przez pracodawcę.
Unikaj tych czcionek!
Jeśli zależy Ci na tym, by Twoje CV w pełni spełniło swoje zadanie unikaj poniższych czcionek:
- Times New Roman - to najczęściej wybierana czcionka. Twoje CV nie będzie niczym się wyróżniać, jeśli ją wybierzesz;
- Comic Sans - w oczach pracodawcy ta czcionka będzie nieprofesjonalna i może już na wstępie zapewnić Ci niepowodzenie w uzyskaniu pracy;
- Courier - na pewno nie chodzi Ci o to, by Twoje CV wyglądało, jakbyś napisał je na maszynie do pisania. To zła czcionka w XXI-wiecznych pismach.
Wystrzegaj się wszystkich czcionek, które są pisane kursywą i są stylizowane na starsze. Powyższe przykłady należą do tych nieszczęsnych, najczęściej wybieralnych, od których użycia należy się powstrzymać. Do tej listy zakazanych czcionek można dołączyć jeszcze:
- Trajan;
- Impact;
- Vivaldi;
- Bradley Hand.
Z tymi czcionkami praca w kieszeni
Oto lista czcionek, które są miłe i czytelne dla oka pracodawcy:
- Helvetica - jest to czcionka pozbawiona ozdobników. Określa się ją nawet mianem ładnej. Niestety nie jest darmowa (jeśli nie jesteś posiadaczem MacBooka);
- Georgia - jest to przykład tej czcionki, którą wzrok z przyjemnością skanuje;
- Calibri - jest domyślną czcionką Worda. Jest czytelna i profesjonalna, ale równie popularna jak Times New Roman, dlatego należy się zastanowić, czy na pewno jest ona najlepszym wyborem do CV;
- Arial - jest podobna do czcionki Helvetica. Jest czytelna i domyślna w Google Docs. W przypadku wysłania CV w formacie .doc, masz pewność, że wyświetli się poprawnie.
Pamiętaj, że Twoje CV musi mieć jednolitą czcionkę! Zdecyduj się na jedną. Konsekwencja jest najważniejsza.
Co z rozmiarem?
Wybierz odpowiednią wielkość. Czcionka w CV powinna mieć najlepiej rozmiar 10-12. W przypadku mniejszej pismo może być już nieczytelne, a jeśli dojdzie do tego wada wzroku pracodawcy... nie licz na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.
