Poradnik Pracownika

Alimenty wstecz – za jaki okres można żądać świadczeń?

Obowiązek alimentacyjny oznacza konieczność dostarczenia środków utrzymania określonym osobom przez określony czas. Nie chodzi tu wyłącznie o obowiązek utrzymania rodzica względem dziecka, gdyż świadczeń alimentacyjnych może domagać się szereg podmiotów, np. dziadkowie od wnuków, rodzice od dzieci, małżonek do drugiego małżonka itd. Zadaniem alimentów jest zaspokajanie bieżących potrzeb osoby uprawnionej. Przyznawane są więc na przyszłość. Polski ustawodawca przewidział jednak wyjątek od tej zasady. W niektórych przypadkach możliwe jest zasądzenie obowiązku alimentacyjnego za okres przed wniesieniem pozwu. Kiedy alimenty wstecz mogą zostać przyznane? Komu się należą i za jaki okres? O tym poniżej.

Alimenty są świadczeniem – co do zasady – obowiązującym między członkami rodziny. Rodzina to grupa osób ściśle ze sobą związanych i niejednokrotnie zależnych od siebie. Jej członkowie powinni sobie pomagać, w szczególności opiekować się osobami mniej zaradnymi czy też niebędącymi w stanie się sobą zająć, jak w przypadku małoletnich dzieci czy „wiekowych” dziadków. Stąd też osoba pozostająca w trudnej sytuacji materialnej ma prawo zwrócić się do członków swojej rodziny o partycypowanie w kosztach swojego utrzymania. Z kolei gdy taka pomoc nie zostanie udzielona, osoba ta ma możliwość zwrócenia się ze swoimi żądaniami do sądu. Jak zostało wspomniane na wstępie, alimenty przeznacza się na bieżące potrzeby, toteż obowiązek ten jest orzekany na przyszłość. Niekiedy dochodzi jednak do sytuacji, gdy osoba uprawniona do alimentów musiała pokrywać swoje koszty utrzymania z innych źródeł, aniżeli świadczenia alimentacyjne, np. z pożyczek czy kredytów. W takiej sytuacji sąd ma możliwość przyznania jej alimentów wstecz.

Kogo obciąża obowiązek alimentacyjny?

Zakres oraz zasady przyznawania alimentów zostały uregulowane w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (dalej jako KRO) w przepisach art. 128 i nast. Zgodnie z zapisami KRO obowiązek alimentacyjny obciąża krewnych w linii prostej, czyli przodków i potomków oraz rodzeństwo, także to przyrodnie. Dodatkowo obowiązek ten istnieje między osobami związanymi stosunkiem przysposobienia i powinowactwa (np. ojczym – pasierb) oraz między byłymi małżonkami. Krąg osób, między którymi sąd może orzec alimenty, jest zamknięty. Oznacza to, że między osobami innymi niż wskazane powyżej nie może powstać stosunek alimentacyjny. Alimenty nie należą się więc konkubentom, nawet jeśli więzy emocjonalne i uczuciowe między nimi są tak samo silne jak w małżeństwie.

Obowiązek alimentacyjny ma charakter wzajemny, co oznacza, że osoby związane danym stosunkiem pokrewieństwa mogą być jednocześnie uprawnione i zobowiązane do dostarczania alimentów w wypadku wystąpienia ustawowych przesłanek.

Co obejmuje obowiązek alimentacyjny?

Jak zostało wskazane w powyższym akapicie, obowiązek alimentacyjny wynika wprost z pokrewieństwa. Aby jednak sąd przyznał świadczenie, oprócz przesłanki pokrewieństwa osoba uprawniona musi spełniać jeszcze przesłankę niezdolności do samodzielnego utrzymania się.

Poprzez alimenty rozumie się obowiązek dostarczania przez zobowiązanego na rzecz uprawnionego do alimentacji środków utrzymania, czyli środków niezbędnych do zaspokojenia potrzeb życiowych i materialnych uprawnionego. Za potrzeby takie należy uznać wyżywienie, mieszkanie, leczenie, zakup środków higieny osobistej oraz rozrywkę i kulturę. Alimentacja ma również znaczenie ściśle moralne. Obowiązek ten ma służyć także kształtowaniu właściwych, z punktu widzenia powszechnie akceptowanych w społeczeństwie, wzorców, zasad postępowania w rodzinie. Wpływa na umocnienie łączących rodzinę więzi i kształtuje wzajemne relacje między jej członkami.

Uchylanie się od alimentów – jakie są tego konsekwencje

Z momentem orzeczenia przez sąd obowiązku alimentacyjnego uprawniony do świadczenia staje się wierzycielem, a zobowiązany dłużnikiem. Oznacza to, że w sytuacji gdy zobowiązany uchyla się od płacenia świadczenia, uprawniony ma prawo wszczęcia egzekucji.

Wyrokowi zasądzającemu alimenty sąd z urzędu nadaje klauzulę wykonalności. Taki wyrok stanowi tytuł wykonawczy, na podstawie którego możliwe staje się wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Wszczęcie egzekucji zawsze następuje na wniosek wierzyciela. Wniosek o to należy kierować do komornika sądu właściwego ze względu na miejsce zamieszkania wierzyciela. Co istotne, wierzyciel, kierując wniosek, nie jest zobligowany wskazywać majątku dłużnika ani sposobu egzekucji. Wystarczy sam wniosek, gdyż do obowiązków komornika należy przeprowadzenie wszelkich czynności w celu ustalenia stanu majątkowego dłużnika oraz jego miejsca zamieszkania.

Jeżeli zobowiązany do alimentacji permanentnie uchyla się od płacenia alimentów mimo wszczętego postępowania egzekucyjnego, osoba uprawniona może zgłosić ten fakt do organów ścigania – na policję lub do prokuratury. Czynność polegająca na uchylaniu się od alimentów, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych lub jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące, stanowi przestępstwo zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub jej pozbawienia do 1 roku. Jeśli jednak zobowiązany swoim zachowaniem naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, kara pozbawienia wolności może wzrosnąć nawet do 2 lat.

Przestępstwo uchylania się od alimentów jest przestępstwem skargowym. Jego ściganie inicjuje wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego. Postępowania karnego nie może natomiast wszcząć organ ścigania z urzędu (tj. bez wniosku pokrzywdzonego).

Przedawnienie roszczeń alimentacyjnych

Samo prawo do alimentacji jako takie nie ulega przedawnieniu. Ulega mu natomiast prawo do roszczenia o świadczenia alimentacyjne. Oznacza to, że okoliczność, iż uprawniony nie dochodzi od zobowiązanego należnych mu świadczeń przez wieloletni okres od momentu wystąpienia przesłanek, nie pozbawia go możliwości dochodzenia świadczeń alimentacyjnych jeszcze nieprzedawnionych.

Przedawnienie obowiązku alimentacyjnego zgodnie z art. 137 § 1 KRO ma miejsce po upływie 3 lat. Jednocześnie w przypadku roszczeń alimentacyjnych niepełnoletniego dziecka przeciwko rodzicom przez czas trwania władzy rodzicielskiej bieg przedawnienia nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu. Zasadę tę stosuje się w odniesieniu do obojga rodziców, nawet gdy sąd rozwodowy powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z nich, ograniczając władzę rodzicielską drugiego z rodziców. Jeśli jednak władzę rodzicielską sprawuje tylko jedno z rodziców, przedawnienie biegnie wyłącznie przeciwko rodzicowi, któremu ona nie przysługuje. Dodatkowo zawieszone zostaje przedawnienia biegnące wobec świadczeń egzekwowanych przez komornika w czasie trwania postępowania egzekucyjnego.

Orzeczenie alimentów wstecz

Z samego charakteru alimentów wynika, iż ich celem jest dostarczanie uprawnionemu do alimentacji środków do zaspokajania bieżących potrzeb materialnych. Stąd też dochodzenie przez uprawnionego roszczeń alimentacyjnych za czas poprzedzający wytoczenie powództwa jest dopuszczalne wyłącznie wtedy, gdy z tego okresu pozostały niezaspokojone potrzeby lub zobowiązania zaciągnięte przez uprawnionego względem osoby trzeciej na zaspokojenie tych potrzeb. Zgodnie z art. 137 § 2 KRO na równi z niezaspokojoną potrzebą traktować należy zadłużenie się osoby uprawnionej celem uzyskania środków pieniężnych na pokrycie jej potrzeb. Przepis ten pozwala na uwzględnienie także niespłaconych pożyczek zaciągniętych w celu pokrycia kosztów utrzymania uprawnionego, jego leczenia, rehabilitacji, a także nieopłaconych rachunków czy faktur. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 8 czerwca 1976 roku (sygn. akt: III CRN 88/76) „alimenty wstecz mogą zostać przyznane tylko, gdy z tego okresu pozostają niezaspokojone potrzeby lub zobowiązania”.

Omówiony we wcześniejszym akapicie okres przedawnienia jest o tyle istotny dla zasądzenia świadczeń alimentacyjnych wstecz, że termin przedawnienia wyznacza maksymalne ramy czasowe, za jakie uprawniony może żądać zapłacenia alimentów. Jeżeli z trzyletniego terminu przedawnienia pozostały niezaspokojone potrzeby lub zobowiązania zaciągnięte na ich zaspokojenie, sąd jest uprawniony orzec wobec zobowiązanego obowiązek zapłacenia alimentów wstecz. W tym miejscu warto przytoczyć uchwałę Sądu Najwyższego z 28 września 1949 roku (sygn. akt: C 389/49), w którym sąd wskazał, że zagadnienie dochodzenia alimentów za czas ubiegły jest powiązane z przedawnieniem roszczenia. Natura prawna alimentów polega na dostarczeniu uprawnionemu na bieżąco środków utrzymania. Żądanie dotyczące czasu minionego może mieć na względzie niezaspokojone potrzeby uprawnionego, wykonanie zobowiązań zaciągniętych przez niego dla zaspokojenia potrzeb, zaległości np. w opłatach za mieszkanie itd. Dochodzenie renty alimentacyjnej za czas miniony powinno zostać jednoznacznie unormowane, gdyż leży to w interesie zarówno uprawnionego, jak i zobowiązanego. Niepewność co do obowiązywania zasady pro praeterito nemo alitur, nemo vivitur (z łac. „nie można żądać i dochodzić alimentacji za czas przeszły”) rozstrzyga proponowane unormowanie w § 2 art. 137 KRO. Ustanowienie przez ustawodawcę trzyletniego terminu przedawnienia roszczeń alimentacyjnych nie oznacza, iż w każdym wypadku uprawniony będzie mógł wystąpić z roszczeniem o zasądzenie świadczeń za cały ten okres (tzn. za okres 3 lat przed wniesieniem pozwu). Uprawniony będzie mógł domagać się zasądzenia zaległych świadczeń w takim zakresie, w jakim służyć one będą zaspokojeniu jego bieżących potrzeb. Zgodnie bowiem z zasadą pro praeterito nemo alitur obowiązek alimentacyjny wygasa w zakresie potrzeb już zaspokojonych.

Alimenty wstecz a roszczenie regresowe

Nieco inaczej będzie wyglądała sytuacja w przypadku, gdy dwie lub więcej osób jest zobowiązanych do alimentacji – np. oboje rodziców względem dziecka, rodzeństwo względem rodziców. Jeżeli tylko jedna z tych osób łożyła na utrzymanie uprawnionego do alimentacji, ma ona prawo wystąpić do sądu z tzw. roszczeniem regresowym. W takim wypadku osoba łożąca na utrzymanie uprawnionego nie musi wykazywać istnienia jakichkolwiek niezaspokojonych potrzeb za okres spełniania świadczeń. Wystarczy, że w określonym czasie pokrywała ona w pełni koszty utrzymania uprawnionego. Przy roszczeniu regresowym sąd dokona rozliczeń wydatków poniesionych przez zobowiązanego i nakaże pozostałym zobowiązanym zwrotu odpowiednich kwot.

Rozłożenie świadczenia alimentacyjnego wstecz na raty

Kwota świadczeń alimentacyjnych określona za trzy lata może okazać się bardzo wysoka, stąd też ustawodawca w art. 137 § 2 zd. 2 KRO przewidział, iż w uzasadnionych wypadkach sąd może rozłożyć zasądzone świadczenie na raty. 

Zdaniem Sądu Najwyższego najistotniejszą przesłanką rozłożenia orzeczonego świadczenia na raty jest uniemożliwienie zobowiązanemu dokonywania bieżących świadczeń alimentacyjnych na rzecz uprawnionego w sytuacji, gdyby zobowiązany musiał pokryć całą kwotę zaległych świadczeń jednorazowo (por. wyrok SN z 5 maja 1998 roku, I CKN 1083/97). 

Alimenty wstecz – podsumowanie

Alimenty ze względu na swój charakter i cel mają za zadanie zaspokajanie bieżących potrzeb materialnych uprawnionemu do alimentacji. W określonych sytuacjach możliwe jest jednak wytoczenie żądania o zapłacenie alimentów za okres sprzed pozwu. Z racji tego, że alimenty, jak każde zobowiązanie, ulegają przedawnieniu, maksymalny okres wsteczny, za jaki można żądać świadczeń, wynosi 3 lata. Alimenty wstecz nie należą się jednak zawsze, gdy zobowiązany alimentacyjnie uchylał się od ich płacenia. Przyznane mogą zostać wyłącznie wówczas, gdy z okresu przed wniesieniem pozwu pozostają niezaspokojone potrzeby lub zobowiązania.